Ostatnią porażkę w lidze piłkarze znad czeskiej granicy zanotowali w 15. kolejce w spotkaniu z Wisłą Kraków. Od tamtej pory trwa passa 6 meczów bez porażki wodzisławian. Nie inaczej ma być w niedzielę, bowiem zawodnicy Odry zapowiadają, że z Kolejorzem będą walczyć o trzy punkty. - Z Lechem zagramy o pełną pulę. Pokazaliśmy już, że potrafimy grać z czołowymi zespołami ekstraklasy - zaznacza stoper wodzisławskiej jedenastki Jacek Kowalczyk. Jesienne spotkanie pomiędzy obiema ekipami zakończyło się skromnym zwycięstwem Lechitów 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył wówczas Jakub Wilk. W niedzielnym spotkaniu wychowanka SKS-u 13 Poznań jednak zabraknie.
Bardzo dobre wspomnienia z okresu pracy w Odrze ma obecny trener Lecha Jacek Zieliński. - Był to dla nas bardzo dobry okres. Do tej pory mam tam wielu przyjaciół, z którymi kontaktuje się dość często. Pracę w Wodzisławiu mogę oceniać w samych superlatywach - wspomina Zieliński. Pomimo faktu, że przeciwnik Lecha zajmuje dopiero piętnastą lokatę w tabeli, trener Kolejorza w żaden sposób nie lekceważy rywala z Wodzisławia. - Nie nastawiamy się na to, że będzie miło, łatwo i przyjemnie, bo to na pewno będzie ciężki mecz, ale już trzymamy się blisko Wisły i nie zamierzamy odpuszczać. Chcemy zagrać dobre spotkanie, zdobyć trzy punkty, ale na pewno będzie ciężko - przyznał Zieliński.
Nie wiadomo, czy w spotkaniu przeciwko Lechowi zagra Mauro Cantoro. Argentyńczyk bowiem narzeka na bóle brzucha. - Wszyscy liczymy, że Mauro wyzdrowieje i zagra w meczu przeciwko Kolejorzowi. To przecież jeden z naszych kluczowych zawodników - przyznaje drugi trener Odry Dariusz Dudek. Do treningów po długiej rekonwalescencji wrócił już natomiast Adam Stachowiak. Wciąż pod uwagę przy ustalaniu składu nie może być brany Marcin Kokoszka.
W obozie gości sytuacja z kontuzjami wygląda dużo lepiej niż było, to jeszcze na początku rundy. Do gry po pięciomiesięcznej przerwie spowodowanej zerwaniem wiązadeł krzyżowych wrócił już Krzysztof Chrapek. Wilk miał zagrać w sobotnim spotkaniu Młodej Ekstraklasy, ostatecznie jednak nie wystąpił. Do powrotu na boisko pali się również Marcin Kikut . On z kolei czeka na zgodę na grę w kasku ochronnym po nie fortunnym upadku ze schodów. Zieliński nie ma więc problemu z kontuzjowanymi zawodnikami. Większą zmorą trenera są pauzy za nadmiar kartek. W meczu z Odrą z tego powodu nie będą mogli zagrać: Robert Lewandowski, Grzegorz Wojtkowiak i Dimitrij Injac.
Do tej pory zespoły Odry i Lecha miały okazję mierzyć się ze sobą dwadzieścia trzy razy. Dziesięciokrotnie z tych konfrontacji zwycięsko wychodzili piłkarze z Wodzisławia, Lech również dziesięć razy sięgał po komplet punktów, trzykrotnie odnotowano remis. Bilans tych spotkań jest więc idealnie remisowy, nawet pod względem bramkowym. Wynosi on 27:27.
Odra Wodzisław - Lech Poznań / nd 28.03.2010 r. godz. 17:00,
Przewidywane składy:
Odra Wodzisław: Onyszko - Luksik, Kowalczyk, Dymkowski, Velicky - Kolendowicz, Malinowski, Cantoro, Piechniak - Brasilia, Bueno.
Lech Poznań: Burić - Możdżeń, Bosacki, Arboleda, Gancarczyk - Peszko, Bandrowski, Djurdjević, Kriwiec, Stilić, Mikołajczak.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Wyślij SMS o treści SF LECH na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Odra Wodzisław - Lech Poznań
Wyślij SMS o treści SF LECH na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT