W meczu na szczycie Schalke zagrało wyrachowany i skuteczny futbol. Bohaterem okrzyknięto Kevina Kuranyi, strzelca obu bramek. 16. i 17. trafienie w sezonie Kuranyi’ego obserwował z trybun trener reprezentacji, Joachim Loew, który nie powołał do kadry napastnika Schalke. Ten po raz kolejny udowodnił, że znajduje się w życiowej formie. Rene Adlera pokonał już z początku spotkania. Najpierw wykorzystał dośrodkowanie Benedikta Hoewedesa, a później podanie Jeffersona Farfana. Bayer nie zdołał odpowiedzieć. Jego piłkarze zagrali jedno z najsłabszych spotkań w sezonie. Prezentowali pozbawiony pomysłu futbol, rzadko zagrażając bramce przeciwników. Pierwszą porażkę na własnym stadionie ponieśli zasłużenie. Była to trzecia przegrana w czterech ostatnich spotkaniach. Podopieczni Felixa Magatha niepowodzenie w Pucharze Niemiec powetowali sobie wygraną w Bundeslidze. Objęli prowadzenie w tabeli i losy mistrzowskiego tytułu są w ich rękach.
Bayern doznał drugiej porażki z rzędu. To zły prognostyk przed wtorkowym szlagierem Ligi Mistrzów z Manchesterem United. - Musimy skoncentrować się na Stuttgarcie, o Manchesterze pomyślimy później- mówił przed spotkaniem Louis van Gaal, trener Bawarczyków. Jego zespół zaprezentował się jednak przeciętnie. W wyjściowym składzie zabrakło Arjena Robbena i Francka Ribery. Gdy w przerwie weszli na boisko, Bayern remisował 1:1. Kilka chwil później Ciprian Marica wyprowadził gości na prowadzenie. Duet Ribery - Robben, zwany w Monachium "Robbery", zawiódł i nie zdołał odmienić losów meczu. Holender był cieniem zawodnika, który w środowym pojedynku z Schalke z łatwością ogrywał obrońców. Ale winnym porażki jest cały zespół. Blado wypadła zwłaszcza ośmieszona przy golach defensywa. W dogodnych sytuacjach pudłował z kolei Miroslav Klose. Stuttgart zwyciężył zasłużenie. Był drużyną lepszą, w końcówce mógł zdobyć kolejnego gola, ale uderzenie Zdravko Kuzmanovica okazało się niecelne. Podopieczni Christiana Grossa dzięki wygranej pną się w tabeli do góry. Wciąż zachowują szanse na europejskie puchary. Bayern po trzech tygodniach stracił przewodnictwo na rzecz Schalke. W następnej rundzie może je odzyskać, gdyż obie ekipy spotkają się w bezpośrednim pojedynku.
W Berlinie na murawę wybiegło dwóch Polaków. Po stronie gospodarzy pełne spotkanie rozegrał Łukasz Piszczek; 90 minut na boisku wśród Borussii Dortmund spędził Jakub Błaszczykowski. Obaj reprezentanci spisali się przyzwoicie, a ich drużyny podzieliły się punktami. Opromieniona zwycięstwem w Wolfsburgu Hertha dominowała, ale swojej przewagi nie potrafiła udokumentować. Nie przełamała tym samym kompleksu własnego stadionu, na którym wygrała poprzednio... 8 sierpnia 2009 roku.
W pozostałych spotkaniach zwycięstwa odniosły Werder Brema i VfL Wolfsburg. Na uwagę zasługuje także triumf Kolonii. Podopieczni Zvonimira Soldo pokonali na wyjeździe Hannover 4:1 i praktycznie zapewnili sobie utrzymanie. - Krytyka z ostatnich tygodni nas zmobilizowała. Rozegraliśmy świetne spotkanie. Gratulacje dla mojej drużyny- powiedział Soldo. W gorszym nastroju był Mirko Slomka, trener Hannoveru. - Cały tydzień trenowaliśmy z myślą o tym meczu. Nie zrealizowaliśmy tymczasem żadnych założeń taktycznych- denerwował się Slomka. Jego zespół nie wykorzystał szansy na wydostanie się ze strefy spadkowej i wciąż zajmuje 16. pozycję.
Wyniki sobotnich spotkań 28. kolejki Bundesligi:
1. FSV Mainz 05 - VfL Wolfsburg 0:2 (0:0)
0:1- Dzeko 83’
0:2- Dzeko 90’
Bayern München - VfB Stuttgart 1:2 (1:1)
1:0- Olic 32’
1:1- Traesch 41’
1:2- Marica 49’
Hertha BSC - Borussia Dortmund 0:0
Hannover 96 - 1. FC Köln 1:4 (0:3)
0:1- Tosic 12’
0:2- Petit 21’
0:3- Novakovic 28’
0:4- Tosic 71’
1:4- Cherundolo 81’
Werder Bremen - 1. FC Nürnberg 4:2 (3:0)
1:0- Mertesacker 1’
2:0- Mertesacker 20’
3:0- Borowski 36’
3:1- Frantz 47’
3:2- Choupo- Moting 63’
4:2- Fritz 90’
Bayer Leverkusen - FC Schalke 04 0:2 (0:2)
0:1- Kuranyi 11’
0:2- Kuranyi 27’