Do końca sezonu pozostało raptem 6 kolejek. Rozkład Odry wygląda następująco: Polonia W. (d), Cracovia (w), Arka (d), Zagłębie (w), Śląsk (d), Wisła (w). Patrząc na poprzedni sezon do utrzymania się w lidze wystarczyło 30 punktów. Tak więc myśląc o pozostaniu wśród najlepszych wodzisławianie muszą wygrać wszystkie mecze na własnym terenie, do tego dokładając jakąś zdobycz punktową na boiskach rywali. Bliscy szczęścia podopieczni Brosza byli w ostatniej kolejce z Ruchem Chorzów. Gdy wydawało się, że piłkarze Odry kontrolują wydarzenia boiskowe, w końcówce spotkania stracili dwa gole nie wywożąc z Chorzowa nawet jednego punktu.
Patrząc na dwa ostatnie pojedynki sen z powiek szkoleniowcowi Odry może spędzać gra defensywna jego drużyny. Szczególnie razi w oczy gra bocznych zawodników tej formacji. W beznadziejnej formie od początku sezonu jest Robert Kłos, który oprócz pojedynku z Lechem Poznań notuje same słabe występy. Niewypałem transferowym wydaje się być pozyskanie w przerwie zimowej Filipa Luksika. Czech wystąpił w pierwszych wiosennych meczach Odry, popełniając w tych spotkaniach mnóstwo błędów. Na szansę gry czeka Łukasz Pielorz, który w tym roku nie pojawił się jeszcze na boisku. Szanse na jego występ w sobotniej rywalizacji są tym większe, gdyż w meczu z Polonią Warszawa nie będzie mógł zagrać pauzujący za kartki Stanislav Velicky. Dodajmy, że po pauzie za kartki wraca do składu Odry Piotr Piechniak.
Wiele pretensji do swoich kolegów po ostatnim meczu z Niebieskimi miał Arkadiusz Onyszko. Bramkarz Odry, który w swoich pierwszych trzech meczach w barwach niebiesko-czerwonych nie puścił bramki, w dwóch ostatnich musiał, aż sześć razy wyciągać piłkę z siatki. - Nie wiem czy, to my mamy z nimi rozmawiać. Może kogoś z przedszkola zabierzemy, żeby do nich dotarł. Każdy z nas jest profesjonalistą, gra w piłkę wiele lat. Jeśli trzeba komuś pomocy, to może niech zmieni zawód.
Zbliżające się mecze będą decydujące dla warszawskiego klubu w kwestii utrzymania się w ekstraklasie, a być może także dalszego inwestowania Józefa Wojciechowskiego w Polonię. W meczu z Odrą nie zagra Piotr Dziewicki. Stoper Polonii skręcił staw skokowy oraz zerwał dwa więzadła. Kontuzja ta wyklucza go z gry do końca sezonu. Nie ulega wątpliwości, że to poważne osłabienie "Czarnych Koszul" w perspektywie walki o utrzymanie. Dziewickiego zastąpi prawdopodobnie Łukasz Skrzyński. Na spotkanie gotowy będzie także Radek Mynarz, który w meczu z Piastem naciągnął mięsień dwugłowy uda. - W czwartek trenował indywidualnie, w piątek normalnie będzie już ćwiczył z drużyną i wtedy się wyjaśni, czy wszystko jest w porządku. Ale raczej powinien być gotowy do gry w sobotnim meczu - twierdzi lekarz Polonii Jacek Jaroszewski.
Sobotni mecz z Polonią Warszawa będzie 26-stym spotkaniem obu drużyn w Ekstraklasie.Oczywiście tym najbardziej zapamiętanym jest mecz z 27 lipca 1996 roku - pierwszy mecz Odry na najwyższym szczeblu rozgrywek. Ostatni raz wodzisławianie wygrali z Polonią w 2005 roku. W dotychczasowych meczach bilans wygląda następująco: wygrane Odry: 10, wygrane Polonii: 9, remisy: 6. W meczu rundy jesiennej "Czarne Koszule" pokonały niebiesko-czerwonych 2:1. Karnego w 90 min. w tamtym spotkaniu nie wykorzystał Jacek Kowalczyk.
Odra Wodzisław - Polonia Warszawa / sb 24.04.2010 r. godz. 19:15,
Przewidywane składy:
Odra Wodzisław: Onyszko - Luksik, Kowalczyk, Dymkowski, Pielorz - Brasilia, Malinowski, Cantoro, Piechniak - Kwiek - Bueno.
Polonia Warszawa: Przyrowski - Mynar, Jodłowiec, Skrzyński, Brzyski - Mierzejewski, Andreu, Trałka, Piątek, Gancarczyk - Gołębiewski.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Wyślij SMS o treści SF POLONIA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Odra Wodzisław - Polonia Warszawa
Wyślij SMS o treści SF POLONIA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT