Drużyna z Bełchatowa kontynuuje serię wyjazdowych meczów. Dwa poprzednie zdołali tylko zremisować przez co zwiększył się dystans jaki dzieli GKS od miejsca premiowanego grą w Lidze Europejskiej. O poprawę sytuacji będzie im trudno, ponieważ w ostatnich meczach zespół z Konwiktorskiej prezentował się nieźle. Po najbliższej kolejce GKS na pewno zachowa piąte miejsce w tabeli, co innego Polonia, która ma taką samą ilość punktów jak dwa inne zespoły.
W miniony weekend, w potyczce z Odrą Wodzisław, Czarne Koszule w pechowych okolicznościach straciły punkty. Zresztą nie po raz pierwszy w tym sezonie. Tym razem miały one podwójną wartość, bowiem zespół ze Śląska to bezpośredni rywal w walce o utrzymanie w lidze. Ostatnie mecze to huśtawka nastrojów w szeregach stołecznego zespołu. Na przemian wygrywała lub przegrywała swoje batalie, odpowiednio z Arką, Wisłą, Piastem i Odrą. Dwukrotnie o porażce warszawiaków decydowały bramki tracone w doliczonym czasie gry. Czy teraz kolej na zwycięstwo?
W taki rozwój wydarzeń wierzą Poloniści, którzy po ciosach z początku rundy zdołali już podnieść się z desek i opuścić strefę spadkową. Zadanie może być o tyle ułatwione, że bełchatowianie zachowują już tylko teoretyczne szanse na awans do czołowej trójki. Mimo zwycięstwa nad faworytem rozgrywek - krakowską Wisłą oraz podziału punktów z będącym na fali Lechem, GKS w tej rundzie zaliczył kilka wpadek z ligowymi średniakami, przez co stracił kontakt z czołowymi ekipami.
W pierwszym meczu pomiędzy tymi zespołami GKS odniósł łatwe zwycięstwo. Na gole Wróbla, Costly'ego i Popka Poloniści nie znaleźli odpowiedzi i z Bełchatowa wrócili bez punktu. Wówczas zaczęła się seria trzech porażek z rzędu drużyny z Konwiktorskiej. W wyniku tych niepowodzeń na stanowisko trenera zatrudniony został były gwiazdor FC Barcelony - Jose Maria Bakero. Sytuację komplikuje natomiast kontuzja Piotra Dziewickiego, który w tym sezonie jest filarem defensywy Polonii.
Bilans hiszpańskiego szkoleniowca nie jest imponujący. W dwunastu meczach zainkasował ze swoją drużyną trzynaście punktów. Prezes Polonii, Józef Wojciechowski, nie zawiesił mu wysoko poprzeczki - celem miało być utrzymanie w Ekstraklasie. Biorąc pod uwagę pieniądze, jakie Wojciechowski wydał na zimowe wzmocnienia, zadanie miało być czystą formalnością. Nic bardziej mylnego. Polonia do końca sezonu będzie się biła o ligowy byt. Każdy punkt będzie na wagę złota, ale w meczu z Bełchatowem zadowoli ich tylko zwycięstwo. Jak podkreślają gracze Czarnych Koszul, każdy mecz jest dla nich jak finał. Okazję do rewanżu za srogą lekcję futbolu z rundy jesiennej Poloniści będą mieli już we wtorek.
Polonia Warszawa - GKS Bełchatów / wt 27.04.2010 godz. 18:15
Przewidywane składy:
Polonia Warszawa: Przyrowski - Mynar, Jodłowiec, Skrzyński, Brzyski - Mierzejewski, Andreu, Trałka, Piątek, Sarvas - Gołębiewski
GKS Bełchatów: Sapela - Lacić, Drzymont, Pietrasiak, Popek - Wróbel, Rachwał, Gol, Cetnarski, Małkowski - Kuświk
Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Polonia Warszawa - GKS Bełchatów
Wyślij sms o treści SF BELCHATOW na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT