Premier League: Waka o czwarte miejsce trwa w najlepsze

Zarówno Tottenham Hotspur, jak Manchester City nie straciły punktów w sobotniej 37. kolejce Premier League. Nadal nie wiadomo kto zajmie pozycję gwarantującą udział w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.

W tym artykule dowiesz się o:

Zdecydowanie trudniejsze zadanie mieli The Citizens. Na swoim stadionie spotkali się z Aston Villą, która miała punkt więcej od nich. Jednak MC ma jeden zaległy mecz do rozegrania. Spotkanie na boisku w Manchesterze świetnie zaczęło się dla gości. John Carew pokonał Martona Fulopa (wypożyczonego w ostatniej chwili). Do przerwy dwa gole zdobyli gospodarze i zgodnie prognozami prowadzili. Jedną z bramek zdobył niezawodny Carlos Tevez. Dla Argentyńczyka był to już 23 gol w Premier League w tym sezonie.

Kropkę nad "i" postawił w 90. minucie Craig Bellamy. Roberto Mancini dał w tym spotkaniu szansy gry od początku aż trzem napastnikom. Wszyscy zdobyli po jednym golu, a statystykę uzupełnił Emmanuel Adebayor. Dzięki temu zwycięstwu Manchester City wyleczył Aston Villę z marzeń o czwartym miejscu.

Wygrał również Tottenham Hotspur. Ma zatem punkt przewagi nad Man City. Koguty na swoim terenie skromnie pokonały Bolton Wanderers 1:0. Jedyną bramkę zdobył Tom Huddlestone. Co ciekawe, była to jego pierwsza bramka od listopada. Strzelił ją w najważniejszym dla Tottenhamie momencie.

Prawdziwy test będzie jednak w środę. Manchester City w zaległym spotkaniu podejmie Tottenham Hotspur. Zwycięzca weźmie wszystko. Jeśli padnie remis, to niemal na pewno w eliminacjach do Ligi Mistrzów zagrają Koguty.

Tymczasem definitywnie z Premier League żegna się z Burnley. The Clatters przegrali w sobotę z Birmingham City 1:2 i nie mają już żadnych szans na utrzymanie się w lidze. To samo tyczy się Portsmouth, które jednak wygrało z Wolverhampton Wanderers 3:1. W ostatnim spotkaniu Stoke City podzieliło się punktami z Evertonem.

W niedzielę odbędą się najważniejsze mecze. Liverpool na Anfield podejmie Chelsea Londyn, a na Stadium of Light Sunderland zagra z Manchesterem United.

Wyniki sobotnich meczów 37. kolejki Premier League:

Birmingham City - Burnley 2:1 (2:0)

1:0 - Jensen (sam.) 29'

2:0 - Benitez 41'

2:1 - Thompson 87'

Manchester City - Aston Villa 3:1 (2:1)

0:1 - Carew 16'

1:1 - Tevez (k.) 41'

2:1 - Adebayor 43'

3:1 - Bellamy 90'

Portsmouth - Wolverhampton Wanderers 3:1 (2:1)

1:0 - Dindane 20'

1:1 - Doyle 35'

2:1 - Utaka 39'

3:1 - Brown 67'

Tottenham Hotspur - Bolton Wanderers 1:0 (1:0)

1:0 - Huddlestone 38'

Stoke City - Everton 0:0

Źródło artykułu: