Najlepsze i najgorsze zagrania 27. kolejki ekstraklasy

Zbigniew Małkowski został uznany przez nas najlepszym piłkarzem 27. kolejki ekstraklasy. Natomiast najpiękniejszą bramkę zdobył Piotr Piechniak. Zobacz, kto wygrał pozostałe kategorie z serii "Najlepsze i najgorsze zagrania ekstraklasy".

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarz kolejki: Zbigniew Małkowski (Korona Kielce). Jak w transie bronił golkiper Korony. Nie dał rady pokonać go żaden z zawodników Wisły. Małkowski dwoił się i troił - poskutkowało to wygraniem naszej kategorii piłkarza kolejki.

Bramka kolejki: Piotr Piechniak (Odra Wodzisław). Mocno i skutecznie, a przede wszystkim pięknie z dystansu uderzył pomocnik Odry. Gola strzelił z około 20 metrów.

Parada kolejki: Zbigniew Małkowski (Korona Kielce). W niesamowity sposób golkiper Korony obronił strzał Wojciecha Łobodzińskiego. Jedną ręką były bramkarz Feyenoordu Rotterdam zatrzymał uderzenie pomocnika Wisły.

Pudło kolejki: Ilijan Micanski (KGHM Zagłębie Lubin). W pojedynku z Polonią Bytom Bułgar minął już Wojciecha Skabę oraz Błażeja Telichowskiego. Miał przed sobą pustą bramkę, ale strzelił nad poprzeczką...

Kalkulacje kolejki. Zarówno w Lechii Gdańsk jak i Jagiellonii Białystok trenerzy zrobili kilka zmian w porównaniu z poprzednią kolejką. Oszczędzali podstawowych graczy na rewanż 1/2 Pucharu Polski.

Szkoleniowiec kolejki: Ryszard Tarasiewicz (Śląsk Wrocław). W tym roku Śląsk jeszcze nie wygrał. Wiele osób twierdzi, że to za sprawą złej taktyki Ryszarda Tarasiewicza... Czy rzeczywiście tak jest?

Zmiana kolejki. Tomasz Garbowski za Marcina Borskiego. Sędzia techniczny zastąpił sędziego głównego w połowie pierwszej połowy w meczu Polonia Bytom - Zagłębie Lubin. Powodem była kontuzja Marcina Borskiego.

Spokój kolejki: Dawid Nowak (PGE GKS Bełchatów). Duży spokój - to domena Nowaka. Najpierw kapitalnie przyjął piłkę po czym umieścił ją w pustej siatce. Przy drugim golu pięknie "nawinął" defensora, a następnie uderzył w długi róg.

Porażki kolejki: Wisła Kraków i Zagłębie Lubin. Henryk Kasperczak i Marek Bajor przegrali po raz pierwszy w tym sezonie. Pierwszy z Koroną 0:1, a drugi z Polonią Bytom 1:2.

Kontrowersja kolejki: Lechia Gdańsk - Piast Gliwice. Większość bukmacherów wycofało ten mecz z oferty. Dlaczego? Byli przekonani, że Piast ten pojedynek wygra - i tak też się stało.

Wszechstronność kolejki: Marcin Kaczmarek (Lechia Gdańsk). Zagrał w tym sezonie w obronie, pomocy, ataku, a w meczu z Piastem pokazał, że może grać nawet na pozycji bramkarza, bo wybił piłkę z linii bramkowej zastępując Pawła Kapsę, który zajął się skróceniem kąta Muszalikowi.

Komentarze (0)