Wisła na Legię tylko bez Pawełka, ale może z Gargułą

Przed sobotnim spotkaniem z Legią Warszawa trener Wisły Kraków, Henryk Kasperczak nie może narzekać na sytuację kadrową w swoim zespole. Oprócz kontuzjowanego już od kilku tygodni Mariusza Pawełka, trener Białej Gwiazdy ma do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych.

Pawełek ze względu na uraz kolana wypadł z gry już po kwietniowym meczu z Lechem Poznań. W minioną środę przeszedł artroskopię kontuzjowanego kolana. Rehabilitacja po takim zabiegu trwa kilka tygodni, więc golkiper Wisły w tym sezonie nie pojawi się już na boisku. Od spotkania z Piastem Gliwice zastępuje go Marcin Juszczyk, który zbiera za swoje występy całkiem przychylne oceny.

W mijającym tygodniu największe problemy ze zdrowiem mieli Piotr Brożek i Rafał Boguski, ale już od czwartku obaj trenowali z takimi samymi obciążeniami, jak reszta zespołu i są do dyspozycji szkoleniowca na mecz przy Łazienkowskiej w Warszawie.

Spotkanie z Legią może być okazją do powrotu Łukasza Garguły, który od kilku tygodni ćwiczy na pełnych obrotach, ale ze względu na długi rozbrat z piłką trener Kasperczak nie jest przekonany do tego, czy już brać "Gułę" pod uwagę przy ustalaniu składu: - Zastanawiamy się nad tym, czy można już pokusić się o dołączenie Garguły, który jest już zdrowy. W takich meczach potrzeba zawodników, którzy częściej grali. Zastanowimy się, ale myślę że nie jest to jeszcze odpowiedni moment.

Komentarze (0)