Bruno Ferreira Mombra Rosa, bo tak brzmi pełne nazwisko zawodnika, ma najpierw zostać przez Legię wypożyczony na 12 miesięcy, ale w kontrakcie będzie klauzula o prawie pierwokupu. Wartość transferu może wynieść milion euro. Mezenga to zawodnik, którego Legii brakuje. Jest dobrze zbudowany, silny i świetnie wyszkolony technicznie. Jest wychowankiem Flamengo. Do pierwszej drużyny trafił już w wieku 17 lat. Rok później zdobył z nią Puchar Brazylii. Ma za sobą występy w reprezentacji Brazylii do lat 15 i 17.
Poprzedni sezon Bruno Mezenga spędził w lidze tureckiej, w zespole Orduspor. W 25 spotkaniach strzelił 21 bramek. Na Mezendze nie kończą się transfery Legii. Marek Jóźwiak prawie dwa tygodnie przebywał w Ameryce Południowej, gdzie przyglądał się zawodnikom z Argentyny i Chile. Efekty wyjazdu mają być znane pod koniec maja.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.