Sobota w Serie A: Zaccheroni żegna się z Juventusem

Alberto Zaccheroni pożegnał się z Juventusem Turyn, Lucio i Wesley Sneijder wracają do gry, w ACF Fiorentinie nie będzie rewolucji, Massimo Moratti obawia się Sieny, a John Arne Riise pojedzie do Werony.

W tym artykule dowiesz się o:

Zaccheroni żegna się z Juventusem

Przed Alberto Zaccheronim ostatni mecz na ławce trenerskiej Juventusu Turyn. Ten doświadczony szkoleniowiec pożegna się ze Starą Damą meczem z AC Milanem. Zac niejako podsumował czas spędzony w stolicy Piemontu.

- Jest mi bardzo przykro, że nie udało mi się poprawić pozycji Juventusu. Miałem nadzieję, że napotkam na swojej drodze mniej trudności. Nie jest łatwo zmierzyć się z serią problemów, które pojawiają się jeden po drugim. Trener ma szczęście, kiedy nie ma kontuzji w składzie i może wybierać. Ja tego nie miałem. Mając na uwadze te wszystkie problemy zdrowotne zawodników, nic by się nie zmieniło nawet wtedy, gdybym od początku sezonu prowadził Juventus. W trakcie rozgrywek nie mogłem zrobić nic, by poprawić sytuację. Nie chodzi tu o boisko czy przygotowanie fizyczne. Na ten obraz z całą pewnością wpłynął okres przygotowawczy przed startem rozgrywek. Kiedy rozgrywa się mecze kontrolne, wyjeżdża na tournee, gdy piłkarze nie są na to fizycznie gotowi, może się to odbijać czkawką jeszcze przez długi czas - wyjaśnił Zacheroni.

- Był taki moment, kiedy w klubie myśleli o tym, by mnie zatrzymać na dłużej. Stałoby się tak, gdyby została zachowana ciągłość w osiąganiu dobrych wyników. Jednak sprawy nie potoczyły sie tak, jakbym tego chciał. Rozumiem więc, że teraz obiera się inny kierunek. Po takim sezonie, ciężko potwierdzać aktualnego trenera. Wszyscy, których się wymienia w kontekście pracy w Juventusie, to trenerzy na wysokim poziomie. Wygrali mniej ode mnie? W futbolu liczą się ostatnie wyniki. Najistotniejsze jest to, że Juventusu zabraknie w Lidze Mistrzów - dodał.

Lucio i Sneijder wracają do gry

Brazylijczyk Lucio i Holender Wesley Sneijder będą do dyspozycji szkoleniowca Jose Mourinho w meczu ostatniej kolejki Serie A, w którym Inter Mediolan zmierzy się na wyjeździe z AC Sieną. Obaj są już w pełni sił.

Na urazy narzekają Ivan Ramiro Cordoba i Davide Santon, ale i oni pojadą z zespołem do Toskanii.

Kadra Interu:

1 Francesco Toldo, 12 Julio Cesar, 21 Paolo Orlandoni;

2 Ivan Cordoba, 4 Javier Zanetti, 6 Lucio, 13 Maicon, 23 Marco Materazzi, 25 Walter Samuel, 26 Cristian Chivu, 39 Davide Santon;

5 Dejan Stankovic, 7 Ricardo Quaresma, 8 Thiago Motta, 10 Wesley Sneijder, 11 Sulley Muntari, 15 Rene Krhin, 17 Mariga, 19 Esteban Cambiasso;

9 Samuel Eto'o, 22 Diego Milito, 27 Goran Pandev, 45 Mario Balotelli, 89 Marko Arnautovic.

Riise w kadrze, chociaż nie zagra

John Arne Riise pojedzie z resztą drużyny AS Romy na mecz z Chievo, chociaż nie od dziś wiadomo, że w tym spotkaniu nie zagra. Claudio Ranieri zdecydował się na zabranie wszystkich zawodników.

Reprezentant Norwegii w pojedynku z ekipą z Werony nie zagra, ponieważ pauzuje za nadmiar żółtych kartek.

Kadra AS Romy:

1 BOGDAN LOBONT

3 MARCO ANDREOLLI

4 JUAN SILVEIRA DOS SANTOS

5 PHILIPPE MEXES

7 DAVID MARCELO CORTES PIZARRO

9 MIRKO VUCINIC

10 FRANCESCO TOTTI

11 RODRIGO FERRANTE TADDEI

13 MARCO MOTTA

14 RICARDO FATY

16 DANIELE DE ROSSI

19 JULIO CESAR BAPTISTA

20 SIMONE PERROTTA

22 MAX TONETTO

24 ALESSIO CERCI

25 ARTUR GUILHERME GUSMAO MORAES

27 JULIO SERGIO BERTAGNOLI

29 NICOLAS BURDISSO

30 LUCA TONI

32 DONIEBER ALEXANDER MARANGON (DONI)

33 MATTEO BRIGHI

77 MARCO CASSETTI

94 JEREMY MENEZ

Nie będzie rewolucji w Fiorentinie

ACF Fiorentina w przyszłym sezonie nie zagra w europejskich pucharach, ale latem w zespole nie dojdzie do rewolucji. Z klubem pożegna się tylko kilku zawodników.

- Wspólnie planujemy przyszłość - powiedział właściciel Fiorentiny, Andrea Della Valle. - W tym roku niestety nie zakwalifikowaliśmy się do europejskich pucharów, ale dokonamy tego w przyszłym sezonie. Teraz musimy się odbić wspólnymi siłami, z entuzjazmem. Chcę dostarczyć naszym kibicom powodów do radości.

- Pozwolimy odejść zawodnikom, którzy nie są przywiązani do tych barw i tym, którzy uważają, że kończą pewien etap. My wiemy, że już posiadamy dobry zespół, który wymaga tylko uzupełnień. Nie zanosi się więc na żadną rewolucję - dodał.

Moratti obawia się Sieny

Właściciel Interu Mediolan, Massimo Moratti jest przekonany, że jego piłkarzy czeka ciężka przeprawa w Sienie. Nerazzurri w niedzielę powalczą w Toskanii i o mistrzowską koronę.

- Obawiam się Sieny, ale chcę tego Scudetto - powiedział prezes Interu. - Ten niedzielny mecz jest tak samo ważny jak spotkanie z Bayernem. Presja związana z finałem Ligi Mistrzów jest ogromna i moi piłkarze muszą być ostrożni. Chciałbym, aby zwycięską bramkę w tym meczu strzelił Zanetti - dodał.

Przed podopiecznymi Jose Mourinho dwa mecze o wszystko. W niedzielę powalczą o Scudetto, za tydzień w sobotę o triumf w Champions League.

Źródło artykułu: