Bój o utrzymanie w Płocku. Zabrzanie przypieczętują awans w Ząbkach? - zapowiedź 33. kolejki I ligi

1. czerwca rozegrana zostanie 33. seria gier na zapleczu ekstraklasy. Wszystkie mecze rozpoczną się o godzinie 17:00. Ten dzień może okazać się bardzo szczęśliwy dla niektórych zespołów. Z pewnością większość oczu będzie jednak zwrócona na Ząbki. Dolcan zaciekle broni się przed spadkiem. Jednak to nie drużyna Dariusza Kubickiego będzie w tym meczu "gwiazdą wieczoru".

W tym artykule dowiesz się o:

Górnik przypieczętuje w końcu awans?

Wspomniany Dolcan zagra z Górnikiem Zabrze. Zabrzanie awans mieli przypieczętować już w zeszłej kolejce, ale doznali niespodziewanej porażki z Wartą Poznań. Jeżeli podopieczni Adama Nawałki zdobędą we wtorek co najmniej jeden punkt to, niezależnie od pozostałych wyników, w Zabrzu, czy też w Ząbkach, będzie można otworzyć szampany i rozpocząć świętowanie. Łatwo jednak nie będzie. Dolcan ma tylko dwa oczka przewagi nad strefą spadkową i w każdym meczu musi zdobywać punkty.

Potencjalni spadkowicze

Biorąc pod uwagę matematykę spadkiem zagrożonych jest wiele zespołów. Nawet 8. GKP Gorzów Wielkopolski nie może być jeszcze pewny utrzymania. Są to jednak rozważania czysto teoretyczne i wydaje się, że na dwa mecze przed końcem zespół ze środka tabeli o ligowy byt może być raczej spokojny. Gorzowianie zagrają z Flotą Świnoujście. Wyspiarze mają na koncie oczko więcej od GKP, ale o ligowy byt mogą już być spokojni.

Kolejny zespół, który jest w podobnej sytuacji do GKP to GKS Katowice. Gieksa podejmie we wtorek Sandecję Nowy Sącz. Rewelacyjny beniaminek do niedawna walczył o awans. Od trzech kolejek nie potrafi jednak wygrać i szanse na dogonienie Górnika z Zabrza ma już tylko czysto teoretyczne. W Nowym Sączu o awansie już chyba jednak nikt poważnie nie mówi. Jest jednak jeden szczegół, który powoduje, że GKS musi do meczu z Sandecją podejść bardzo poważnie. Jeżeli piłkarze ze stolicy województwa śląskiego przegraliby z Sandecją to w następnej serii gier mogliby rozegrać bezpośredni mecz o utrzymanie z broniącym się przed spadkiem MKS Kluczbork.

Wydaje się, że o ligowy byt spokojna też powinna być Warta Poznań. Dwa mecze do końca sezonu, cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Sytuacja bliźniaczo podobna do tej GKS-u Katowice. Po tej serii gier położenie Zielonych może jednak ulec radykalnej zmianie. Poznaniacy zagrają z Górnikiem Łęczna, który nad strefą spadkową ma tylko trzy punkty przewagi. Dla obu klubów mecz w Poznaniu może okazać się najważniejszym w tym sezonie.

O spokojnym śnie mogą zapomnieć

Wydaje się, że w najgorszej sytuacji znajdują się ekipy z Bielska-Białej, Kluczborka no i oczywiście Płocka. Podbeskidzie i MKS mają tylko oczko przewagi nad Wisłą Płock. We wtorek Górale mogą jednak zrobić stumilowy krok w kierunku utrzymania. Zmierzą się bowiem, z Motorem Lublin. Lublinianie spisują się fatalnie, przegrali nawet z ostatnią, do niedawna, Stalą Stalowa Wola i w meczu z piłkarzami z południa Polski nikt nie daje im większych szans.

Mecz o życie w Płocku

Nie tak dawno temu Wisła Płock reprezentowała Polskę w europejskich pucharach. Teraz Nafciarze znajdują się w strefie spadkowej i 1. czerwca podejmą na domowym obiekcie swojego sąsiada z tabeli, MKS Kluczbork, do którego tracą zaledwie oczko. Jeżeli płocczanie przegrają ten mecz to nie dogonią już MKS-u, mało tego może stać się tak, że nawet po tej serii gier Nafciarze mogą stracić szanse na utrzymanie się na zapleczu ekstraklasy.

Reszta spotkań - bez znaczenia

Pozostałe starcia na I-ligowym froncie będą interesowały głównie kibiców poszczególnych zespołów. Nie będą miały one większego znaczenia dla ostatecznych rozstrzygnięć. Zespoły z Łodzi podejmą kluby, które mogą myśleć już o grze w niższej klasie rozgrywkowej. Widzew zagra w Pruszkowie ze Zniczem, a ŁKS na swoim stadionie podejmie Stal ze Stalowej Woli. W meczu drużyn ze środka tabeli, a zarazem beniaminków, w Ostrowcu Świętokrzyskim KSZO zmierzy się z Pogonią Szczecin.

Reasumując, przed tą serią gier sytuacja w lidze jest mocno skomplikowana. Co prawda o awans walczą już tylko dwa zespoły, z czego Sandecja szanse na końcowy sukces ma już tylko czysto teoretyczne, o tyle w dole tabeli pewne utrzymania nie może być aż osiem klubów. Coraz częściej pojawiają się więc głosy, że może to być "kolejka cudów". Mimo wszystko we wtorek wiele powinno się wyjaśnić.

33. kolejka I ligi:

Dolcan Ząbki - Górnik Zabrze / wt 01.06.2010 r., godz. 17:00

GKP Gorzów Wlkp. - Flota Świnoujście / wt 01.06.2010 r., godz. 17:00

GKS Katowice - Sandecja Nowy Sącz / wt 01.06.2010 r., godz. 17:00

Warta Poznań - Górnik Łęczna / wt 01.06.2010 r., godz. 17:00

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Motor Lublin / wt 01.06.2010 r., godz. 17:00

Wisła Płock - MKS Kluczbork / wt 01.06.2010 r., godz. 17:00

Znicz Pruszków - Widzew Łódź / wt 01.06.2010 r., godz. 17:00

KSZO Ostrowiec Św. - Pogoń Szczecin / wt 01.06.2010 r., godz. 17:00

ŁKS Łódź - Stal Stalowa Wola / wt 01.06.2010 r., godz. 17:00

Źródło artykułu: