Jacek Kiełb jest jedyną nową twarzą w zespole Lecha Poznań, który w poniedziałek rozpoczyna przygotowania do eliminacji Ligi Mistrzów. W składzie Kolejorza nie zobaczymy Roberta Lewandowskiego, który przeszedł do Borussii Dortmund, i prawdopodobnie Sławomira Peszko, który otrzymał ofertę z Panathinaikosu Ateny. Peszko nie dokonał jeszcze wyboru, w którym klubie będzie grał w przyszłym sezonie, ale prawdopodobieństwo, że będzie to Lech jest bardzo małe.
Niewiele wyszło póki co z zapowiadanych transferów Lecha. Ruch Chorzów oficjalnie ogłosił, że zakończył negocjacje z Kolejorzem w sprawie Artura Sobiecha i Macieja Sadloka. Działacze Lecha nie zamierzają jednak składać broni i można spodziewać się kolejnej oferty kupna tych zawodników. Podobnie wygląda sprawa z kupnem graczy BATE Borysów. Nie jest wykluczone, że z tego klubu do Lecha trafi nawet dwóch - trzech zawodników. Wcześniej mówiło się, że oprócz Sergieja Kriwca Kolejorz interesuje się Igorem Szitowem, Igorem Stasewiczem, Witalijem Rodionowem i Maksimem Skawyszem. Trener Jacek Zieliński utwierdził działaczy Lecha w przekonaniu, że warto postawić na Białorusinów. Czy któryś z tych zawodników trafi na Bułgarską? Nie wiadomo, zwłaszcza że BATE nie zamierza osłabiać składu przed eliminacjami Ligi Mistrzów.
Wiadomo, że w najbliższym sparingu Kolejorz będzie testował trzech piłkarzy zagranicznych.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.
na Instagramie 
na Facebooku 
