Efektem tych rozmów było zwolnienie z funkcji menedżera Chelsea Londyn Avrama Granta. O całym fakcie poinformowano za pośrednictwem internetowej strony, a sam komunikat był bardzo zdawkowy.
- Klub piłkarski Chelsea Londyn potwierdza, że w dniu dzisiejszym rozwiązano kontrakt z menedżerem Avramem Grantem. Decyzja ta podjęta została po spotkaniach, do których doszło w ciągu ostatnich dwóch dni. Wszyscy w Chelsea chcieliby podziękować Avramowi za jego pracę, odkąd został menedżerem we wrześniu ubiegłego roku. Teraz skoncentrujemy się na znalezieniu nowego menedżera dla The Blues i dopóki nie zostanie on zatrudniony, nie będą udzielane komentarze w tej sprawie - głowi oficjalny komunikat klubu.
Powodem zwolnienia Granta były słabe wyniki Chelsea. The Blues nie wywalczyli mistrzostwa Anglii, przegrali w finale Ligi Mistrzów i Pucharu Ligi oraz ulegli w ćwierćfinale FA Cup drugoligowemu Barnsley. Pod wodzą Granta, Chelsea z 54. meczów 36 wygrała, 13 zremisowała oraz pięć przegrała.
Chelsea nie chce komentować, kto zostanie nowym menedżerem, ale prasa ma już swoich faworytów. Należą do nich: Frank Rijkaard i Sven-Goran Eriksson. Nieco mniejsze szanse ma Brian Laudrup oraz Roberto Mancini.
