Pierwszy przystanek Kolejorza - zapowiedź meczu Inter Baku - Lech Poznań

Poznaniacy rozgrywki rozpoczynają od drugiej rundy eliminacyjnej. Zmierzą się w niej z mistrzem Azerbejdżanu, Interem Baku. Klub ten został założony w 1997 roku i do tej pory dwukrotnie świętował triumf w lidze. Azerski zespół do dwumeczu z Lechem Poznań solidnie się przygotowywał i dokonał kilku znaczących wzmocnień. Nie brakuje w nich uczestników fazy grupowej Ligi Mistrzów oraz reprezentantów swoich krajów. Trudno więc stwierdzić kto w tym sezonie będzie odgrywał znaczące role w Interze. - W oczy na pewno rzuca się dwójka środkowych pomocników Chertoganov i Cervenka oraz Poskus, który regularnie strzela bramki - wylicza Jacek Zieliński. Trener Kolejorza zapewnia, że ma dobrze rozpracowanego rywala. - Będziemy dobrze do tego meczu przygotowani. Obserwowaliśmy ich w sparingach i zawodnicy dostaną odpowiednią dawkę informacji na temat przeciwnika - dodaje.

Lechici do Azerbejdżanu wylecieli w poniedziałek rano i w okolicach południa byli już na miejscu. Sztab szkoleniowy podjął decyzję o pozostaniu przy polskim czasie. W poniedziałkowe popołudnie Lech odbył trening. W dniu meczu zawodnicy najprawdopodobniej udadzą się na spacer w nieco chłodniejsze rejony. W Azerbejdżanie panują bowiem jeszcze większe upały niż w Polsce, co z pewnością utrudni piłkarzom grę.

Kolejorz zachował również wszelkie środki ostrożności jeśli chodzi o możliwość zatrucia. - Zabraliśmy ze sobą wodę, żywność i kucharza. Trzy lata temu, gdy byłem w Azerbejdżanie z Groclinem zespół mi się zatruł, dlatego teraz zachowujemy wszelkie środki ostrożności, bo jest to zupełnie inna flora bakteryjna - opowiada Zieliński.

W kadrze meczowej Lecha znajduje się dwóch nowych zawodników: Jacek Kiełb i Artur Wichniarek. W pierwszym składzie zagra raczej tylko ten drugi, który ma zastąpić Roberta Lewandowskiego. Z pewnością nie wystąpi on w pełnym wymiarze czasowym, bowiem musi nadrobić jeszcze zaległości treningowe. - Trzy tygodnie potrzebuje na dojście do pełni formy, ale przecież cały czas ma wysokie umiejętności piłkarskie - dodaje trener Kolejorza. Z kolei Kiełb rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. W razie konieczności może wejść na prawą pomoc lub atak. - Jest to zawodnik, który lepiej czuje się lepiej na prawym skrzydle i musi walczyć o miejsce ze Sławkiem Peszką - kontynuuje Zieliński.

Początek spotkania o godzinie 20:00 czasu lokalnego, czyli 17:00 czasu polskiego. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi telewizja Polsat. Spotkanie poprowadzi sędzia ze Szwajcarii, Sascha Kever.

Inter Baku - Lech Poznań / 13.07.2010 godz 17:00 (czasu polskiego)

Przewidywany skład Lecha Poznań: Kotorowski - Wojtkowiak, Bosacki, Arboleda, Gancarczyk - Peszko, Injac, Bandrowski, Kriwiec - Stilić - Wichniarek.

Sędzia: Sascha Kever (Szwajcaria).