Z klepiska do piekarnika - zapowiedź meczu Valletta FC - Ruch Chorzów

Kolejną przeszkodą stojącą przed Ruchem Chorzów w walce o awans do Ligi Europejskiej będzie dwumecz z teoretycznie słabszym rywalem niż Szachtior Karaganda. Los sprawił, że drużyna Waldemara Fornalika w drugiej rundzie zmierzy się ze zdobywcą Pucharu Malty - Vallettą FC.

W tym artykule dowiesz się o:

Od środy przebywają piłkarze Ruchu na Malcie, gdzie w czwartkowe popołudnie zmierzą się ze zdobywcą Pucharu Malty - Vallettą FC. Rywal teoretycznie jest łatwiejszy od Szachtiora Karaganda, ale w Chorzowie nikt głośno tego nie mówi. -Mogą prezentować się podobnie do Kazachów - stwierdza dyplomatycznie stoper Ruchu Rafał Grodzicki.

Spotkanie z Vallettą odbędzie się prawdopodobnie w tropikalnym upale. -Od kilku dni obserwuję tamtejszą pogodę i widzę, że z każdym dniem temperatura podskakuje na wyspie o stopień - mówi trener Niebieskich Waldemar Fornalik. Dodajmy, że w dniu meczu temperatura powietrza powinna wynosić ok. 32 stopnie. Jednak na sztucznej murawie, może mieć… 50 stopni. Chorzowian po grze na klepisku w Karagandzie czeka walka na sztucznej trawie w ekstremalnej temperaturze. Dla Niebieskich pocieszeniem jest fakt, że rewanż w Chorzowie odbędzie się w godzinach wieczornych. Mimo nacisków jednej ze stacji telewizyjnych Ruch nie zgodził się wcześniejszą porę rozgrywania spotkania i ostatecznie pojedynek będzie można obejrzeć tylko i wyłącznie na… stadionie przy Cichej.

W pojedynku z Vallettą FC chorzowianie zagrają dwoma napastnikami. Do składu wraca Sebastian Olszar, ale wypada z niego pauzujący za kartki Artur Sobiech. -Nie wiem jeszcze czy napastnicy będą ustawieni na boisku pionowo czy poziomo - zdradza kulisy taktyki Waldemar Fornalik, który już na Malcie otrzymał zapisy wideo z meczów Valletty. -O tym zespole zaczęliśmy myśleć dopiero po wyeliminowaniu Szachtiora. Nie chcieliśmy, aby taśmy przesyłano pocztą, bo… moglibyśmy się z nimi minąć lecąc na mecz - dodaje szkoleniowiec. -Znajomość siły rywala na pewno uzmysłowi nam w pewnym stopniu na co stać przeciwnika - dodaje Sebastian Olszar.

Gospodarze w meczu z Ruchem wystąpią osłabieni brakiem kontuzjowanych Edmonda Agiusa oraz Kennetha Scicluna. Szansę debiutu w drużynie prowadzonej przez Jesmonda Zerafę otrzymać mogą nowo pozyskani piłkarze: Jonathan Caruana, Ramon Dos Santos, Denni Dos Santos oraz Omonigho Temile. W zespole Niebieskich nie zobaczymy wspomnianego wcześniej "kartkowicza" Sobiecha oraz zmagającego sie z urazem stawu skokowego Damiana Świerblewskiego.

Dodajmy, że na Malcie piłkarze Ruchu będą dopingowani przez dużo większą liczbę fanów niż w Kazachstanie. Część kibiców wykupiła na wyspie tygodniowe wczasy. -To bardzo dobry pomysł na wyjazd i przy okazji szansa zobaczenia swojej drużyny w europejskich pucharach - cieszy się zapowiadanego wsparcia kibiców Waldemar Fornalik.

Valletta FC - Ruch Chorzów / czw 15.07.2010 godz. 17:00

Valletta FC: Hogg - Borg, Bezzina, R. Dos Santos, Caruana - D. Dos Santos, Briffa, Pace, Grima - G. Agius, Scerr.

Ruch Chorzów: Pilarz - Jakubowski, Sadlok, Grodzicki, Nykiel - Janoszka, Pulkowski, Straka, Grzyb - Olszar, Piech.

Sędzia: Menashe Masiah (Izrael).

Komentarze (0)