Marian Jarabica o transferze do Cracovii: To krok do przodu

21-letni młodzieżowy reprezentant Słowacji, Marian Jarabica lada dzień podpisze kontrakt z Cracovią. Krakowski klub zapłaci za niego Dynamu Czeskie Budziejowice ok. 300 tys. euro, a on sam twierdzi, że transfer do Pasów to dla niego kolejny krok do przodu w piłkarskiej karierze.

Jarabica jest wychowankiem FK Czadca, z którego w 2004 roku przeniósł się do Dukli Bańska Bystrzyca. W 2005 roku był na stażu w West Ham United (podobne doświadczenia w tym czasie zaliczyli Dawid Janczyk i Maciej Korzym, którzy trenowali w Chelsea Londyn). Ojczyznę opuścił latem 2009 roku, decydując się na grę dla Dynama Czeskie Budziejowice. Teraz przeprowadza się do kolejnego kraju. - Myślę, że to krok do przodu. Chcę spróbować czegoś nowego, nabrać doświadczenia, nauczyć się nowej ligi. Gra u naszych północnych sąsiadów jest szybsza i bardziej agresywna - mówi w rozmowie ze słowackimi mediami nabytek Pasów.

- Kontakt z polskim klubem pojawił się w w wakacje. Śledziłem ich wyniki w internecie. To ambitny klub, który niedługo otwiera całkiem nowy stadion. Kupił też pięciu nowych graczy. Po rozmowie z trenerem, który mnie wybrał, zdecydowałem się na przenosiny - dodaje Jarabica, który w piątek wystąpi w sparingu Pasów z mistrzem Algierii, MC Alger. Spotkanie rozegrane zostanie na stadionie Pasjonata Dankowice nieopodal Bielsko-Białej.

Jak rosły stoper (193 cm wzrostu) wspomina roczny okres spędzony w Czeskich Budziejowicach? - Zwykle grałem w podstawowym składzie, ale wiosną doznałem kontuzji. Kiedy wróciłem do zdrowia, dostałem ofertę od Cracovii. Gra w Czechach dużo mi dała. Im więcej grasz, tym bardziej się rozwijasz. Myślę, że grając w Czeskich Budziejowicach rozwinąłem swoje umiejętności w grze obronnej. Chcę w Polsce kontynuować postęp przez regularną grę - zapowiada.

Komentarze (0)