Zdaniem piłkarza Estudiantes La Plata wystawienie przeciwko Niemcom jednocześnie Javiera Mascherano, Maxi Rodrigueza i Angela di Marii nie było dobrym rozwiązaniem. Co więcej, Juan Sebastian Veron zdradził, że część piłkarzy sugerowała Diego Maradonie zmianę taktyki jeszcze przed rozpoczęciem spotkania. "Boski Diego" uwagi te jednak zignorował, a w konsekwencji bezbronna Argentyna narażona była na zabójcze ataki przeciwników.
Veron uważa również, że Maradona nie miał wystarczających kwalifikacji i umiejętności do prowadzenia drużyny narodowej. - Kolejny selekcjoner powinien być wybierany tylko dzięki osiągnięciom trenerskim i fachowości. To musi być ktoś, kto jest na szczycie argentyńskiej piłki, a nie ktoś, kto był w drużynie z 1978 lub 1986 - stwierdził 35-letni pomocnik.
Były piłkarz Manchesteru United ma również pretensje do Maradony o ich wzajemne stosunki. - Obiecał mi, że będę głównym rozgrywającym Argentyny. Powiedział, że chce bym miał tak silną pozycję jak Xavi. Później jednak posadził mnie na ławce rezerwowych - powiedział rozżalony Veron. Doświadczony pomocnik dodał, że jego zdaniem podczas MŚ znacznie poniżej możliwości i oczekiwań zaprezentował się Lionel Messi. Jednak więcej w tym winy Maradony, który przypisał asowi Barcelony ustawienie zbyt blisko linii pomocy.
