Jeszcze przed piątkowym spotkaniem gdyński klub opuścił były obrońca Arki, Łukasz Kowalski. Doświadczony obrońca przeniósł się do I-ligowej Termaliki Brut Bet Nieciecza. Nie przeszkodziło to jego kolegom w pokonaniu Tura Turek. Wystarczyło im na to zaledwie sześć minut pierwszej połowy. Najpierw w 32. minucie gospodarze wyprowadzili zabójczą kontrę, a akcję Bałtyku celnym uderzeniem wykończył Trochim. Kilka chwil później Król po rzucie rożnym zgrał piłkę do Martyniuka, a ten uderzeniem głową ustalił wynik spotkania.
Tur mógł jeszcze złapać kontakt, ale po przerwie Bednarczyk miał przed sobą tylko pustą bramkę i spudłował niemal w dwustuprocentowej sytuacji. Co ciekawe mecz nad morzem rozpoczął się z dwudziestominutowym opóźnieniem. Powodem był...drogowy korek, w którym utknęli sędziowie piątkowego spotkania.
Zdecydowanie mniej emocji było w Słubicach. W lubuskich derbach Czarni Żagań pewnie wypunktowali coraz gorzej spisującą się Polonię. Hat-tricka ustrzelił pomocnik Marcin Tracz. Dzięki piątkowej wygranej ekipa gości awansowała na ósmą pozycję w tabeli.
WYNIKI PIĄTKOWYCH SPOTKAŃ 6. KOLEJKI GR. ZACHODNIEJ II LIGI:
Bałtyk Gdynia - Tur Turek 2:0 (2:0)
1:0 - Trochim 32'
2:0 - Martyniuk 38'
Polonia Słubice - Czarni Żagań 1:5 (0:2)
0:1 - Tracz 4'
0:2 - Burski 24'
0:3 - Tracz 48'
1:3 - Bejuk 51'
1:4 - Tracz 67'
1:5 - Kaczmarek 80'