John Toshack, przed laty trener m.in. Realu Madryt, funkcję selekcjonera sprawuje od 2004 roku. W tym czasie Walijczykom ani razu nie udało się zakwalifikować do wielkiej imprezy, a 61-letni szkoleniowiec znalazł się w ogniu krytyki. - To najwyższy czas, by Toshack odszedł. Potrzebujemy świeżego powietrza - powiedział Robbie Savage, były reprezentant kraju.
Wobec narastającego niezadowolenia po porażce w eliminacjach EURO 0:1 z Czarnogórą, Toshack ogłosił, że ustąpi ze stanowiska w ciągu najbliższych 48 godzin, a misję prowadzenia kadry zaproponuje Ryanowi Giggsowi. Kłopot w tym, że 36-letni pomocnik do końca bieżącego sezonu związany jest umową z Manchesterem United i nie zamierza natychmiast kończyć kariery.
Brytyjskie media sugerują, że Giggs współpracować będzie w kadrze z Brianem Flynnem, obecnym trenerem reprezentacji U-21, któremu powierzona zostanie rola asystenta i zastępować będzie on ikonę walijskiego futbolu podczas występów Giggsa na Old Trafford. We wtorek przeciwko Bułgarii popularne Smoki poprowadzi jednak jeszcze Toshack.