Bundesliga: Niemcy zachwyceni wygraną Borussii, dobre oceny Polaków

Magazyn "Kicker" docenił udane i uwieńczone asystami występy Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego w środowym spotkaniu Borussii Dortmund z Kaiserslautern (5:0), chociaż to nie Polacy otrzymali najwyższe noty.

- Oczywiście jestem zadowolony z asysty, ale najważniejsze jest dobro drużyny i fakt, że zainkasowaliśmy kolejne trzy punkty - podsumował Łukasz Piszczek. Pierwszy pełny występ w sezonie obrońcy reprezentacji Polski oceniono na "3" ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki). Na taką samą notę zasłużył Jakub Błaszczykowski, który zdaniem dziennikarzy lepiej zaprezentował w niedzielnych derbach Zagłębia Ruhry, gdy otrzymał "2".

- Mamy tak wielu dobrych graczy, również na ławce, że nie ma znaczenia, na kogo postawi trener. Zawsze jesteśmy silni - komentował "Kuba", mając na myśli przede wszystkim kolejne udane wejście na murawę w drugiej połowie Roberta Lewandowskiego. 22-latek znów zdobył gola, ale ponownie był na murawie zbyt krótko, by można jego występ ocenić.

W Dortmundzie nie mówi się wprawdzie o szansach na wywalczenie mistrzowskiej patery, ale wyborna dyspozycja drużyny cieszy włodarzy klubu. - Trzeba spojrzeć bardzo daleko wstecz, by zobaczyć równie dobrze grającą Borussię - mówi dyrektor sportowy Michael Zorc. - Nie osiągnęliśmy jeszcze szczytu naszych możliwości - oświadczył najlepszy na placu gry ("klasa światowa" wg "Kickera") autor trzech asyst Nuri Sahin.

- Najlepsza drużyna w Bundeslidze - odważnie pisze o BVB "Ruhr Nachrichten". - Jest wielką radością oglądać ten zespół. Jestem przekonany, że to nie ostatni tak rewelacyjny występ Borussii - uważa żurnalista "Kickera". Media podkreślają ponadto, że Westfalczycy grają świetnie, chociaż średnia wieku ich wyjściowej jedenastki wynosi zaledwie 23 lata. - Młodzi chłopcy pokazują dojrzałą grę - dodaje dziennikarz "Westfalische Rundschau".

- To zespół z charakterem i dlatego zasługuje na największą pochwałę. Piłkarze chcą więcej i więcej. W drugiej połowie meczu widziałem radość z gry w ich oczach - ocenił rozradowany Juergen Klopp. Prawdziwy sprawdzian trenera i jego zawodników dopiero się jednak rozpoczyna. W sobotę Borussen zmierzą się na wyjeździe z nieobliczalnym St. Pauli, w czwartek podejmą w Lidze Europejskiej silną FC Sevillę, by 3. października w szlagierze Bundesligi zagrać przeciwko Bayernowi Monachium.

Warto odnotować, że za 45-minutowy występ w przegranym 0:2 spotkaniu z sensacyjnym liderem FSV Mainz ocenę "3,5" otrzymał Adam Matuszczyk. To trzecia najlepsza nota spośród piłkarzy FC Koeln.

Komentarze (0)