Kowalczuk do ekipy Krzysztofa Knychały trafił pod koniec okienka transferowego. Wcześniej w II lidze reprezentował barwy Miedzi Legnica i Kotwicy Kołobrzeg. W rundzie jesiennej rozegrał zaledwie trzy mecze. - Zawodnik nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Stąd taka decyzja - powiedział na oficjalnej stronie klubu kierownik sekcji, Andrzej Reis. W sobotę piłkarze Nielby zagrają na wyjeździe z Bałtykiem Gdynia. Po krótkiej kontuzji do zespołu wraca Mateusz Witomski.
Broni nie składają działacze Zawiszy. W środę Trybunał Arbitrażowy PZPN odrzucił odwołanie o zakazie rozgrywania spotkań bez udziału publiczności na bydgoskim stadionie po zamieszkach na pucharowym meczu z Widzewem. Z tego też względu w czwartek rano zarząd spółki zwrócił się do WD PZPN o darowanie reszty kary. Jego rozpatrzenie może nastąpić w ciągu kilku godzin.