Śląsk już się przełamał - czas na odczarowanie Oporowskiej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Twierdza Wrocław - tak mówiło się o stadionie Śląska Wrocław. Powszechnie utarło się, że wrocławianie większość punktów zdobywają na własnym stadionie. W tym sezonie - jak na razie - zawodnikom Śląska na Oporowskiej się nie wiedzie.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarze ekstraklasy mają przerwę w rozgrywkach spowodowaną występami reprezentacji krajowych. Zawodnicy razem z trenerami przygotowują się jednak do kolejnych zmagań w sezonie, rozgrywają potyczki sparingowe. W najbliższej kolejce piłkarze Śląska Wrocław po wyjazdowej tułaczce zagrają na własnym stadionie.

W tym sezonie zielono-biało-czerwoni nie rozpieszczają swoich fanów. U siebie, na stadionie przy ulicy Oporowskiej, Śląsk jeszcze nie wygrał. Najpierw zremisował z Jagiellonią Białystok, a później przegrał z Legią Warszawa i Lechem Poznań. Drużyna z Wrocławia była w kryzysie, przegrała pięć kolejnych potyczek z rzędu, Ryszarda TarasiewiczaOrest Lenczyk i zespół wywalczył punkt w starciu z Wisłą Kraków. - W końcu nie tracimy bramki. Zagraliśmy na zero z tyłu i zremisowaliśmy - komentował po meczu z Wisłą Łukasz Gikiewicz. Teraz czas na pełną pulę w meczu u siebie. - Ta passa zła została przerwana. Oby tak dalej - stwierdził po meczu w Krakowie Waldemar Sobota.

Piłkarze prowadzeni przez Oresta Lenczyka nie będą mieli łatwego zadania. Ich rywalem będzie warszawska Polonia, która ma wysokie aspiracje. Śląskowi jednak, zwycięstwo przydałoby się woda rybie. - Jak najbardziej. Przydałoby się zwycięstwo. Punktów potrzebujemy i będziemy starać się w każdym meczu je zbierać. W Krakowie zrobiliśmy pierwszy krok i oby to był początek, bo te punkty tak naprawdę są niezbędne - podsumował Tadeusz Socha.

Pojedynek z Polonią Warszawa odbędzie się 16 października o godzinie 14.45.

WYGRAJ BILET NA MECZ ŚLĄSK WROCŁAW - POLONIA WARSZAWA

Źródło artykułu:
Komentarze (0)