Rachunki do wyrównania - zapowiedź meczu Ruch Chorzów - Lech Poznań

W najbliższej kolejce piłkarze Lecha zagrają przy Cichej z Ruchem. W ostatnich dwóch latach, dwie wizyty w Chorzowie kończyły się dla Kolejorza najpierw wywalczeniem Pucharu Polski, a następnie znacznym przybliżeniem się do mistrzostwa kraju.

Była dziewięćdziesiąta minuta meczu Ruchu z Lechem w sezonie 2009/2010. Goście, w kontrowersyjnych dla wielu okolicznościach, zdobyli gola, który niemal zapewnił im mistrzostwo Polski. Bramka padła, ale wielu zarzucało, że Lechici powinni wybić chwilę wcześniej na aut, bo na boisku leżał Arkadiusz Piech. Napastnik Niebieskich został chwilę wcześniej sfaulowany przez Manuela Arboledę, ale Paweł Gil zamiast wyrzucić Kolumbijczyka z boiska nakazał grać dalej.

Minęło kilka miesięcy i pozycje w lidze obydwu drużyn są zupełnie inne. Obydwa zespoły wloką się w ogonie tabeli. W przypadku Ruchu, taka sytuacja po odejściu z zespołu kilku czołowych piłkarzy, dziwić nie może. Jednak pozycja świetnie spisującego się w rozgrywkach Ligi Europy Lecha zaskakuje.

Wydaje się, że Kolejorz w końcu odpalił. Lechici zaczęli wygrywać i przede wszystkim odzyskali skuteczność. Gole podopiecznych Jose Marii Bakero są ostatnio rzadkiej urody. - Mam nadzieję, że precyzja tych uderzeń w meczu z nami zostanie w przeciwniku zachwiana - uśmiecha się trener Ruchu Waldemar Fornalik, który w czwartek obserwował rywala w pojedynku z Manchesterem City. Szkoleniowiec Niebieskich nie liczy zbytnio na wyczerpanie zawodników Kolejorza ostatnim spotkaniem. - Mogą być zmęczeni, ale taka wygrana jak ostatnia na pewno doda im pewności - ocenia Fornalik.

Lech po słabym początku sezonu, w meczu z Wisłą przekonał, że w lidze nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. - Swoją klasę taki zespół jak nasz może potwierdzać tylko dzięki dobrym występom w lidze - podkreśla nowy szkoleniowiec Kolejorza, który w niedzielnym meczu nie będzie mógł skorzystać przede wszystkim z usług kontuzjowanego Manuela Arboledy oraz pauzującego za kartki Luisa Henriqueza. W Ruchu zabraknie leczących urazy Ariela Jakubowskiego, Sebastiana Olszara oraz Grzegorza Bronowickiego.

Ruch Chorzów - Lech Poznań / nd 7.11.2010 godz. 17:15

Przewidywane składy:

Ruch Chorzów: Perdijić - Nykiel, Stawarczyk, Grodzicki, Sadlok - Grzyb, Straka, Malinowski, Pulkowski, Janoszka - Jankowski.

Lech Poznań: Burić - Kikut, Djurdjević, Bosacki, Gancarczyk - Kiełb, Injac, Bandrowski, Stilić, Peszko - Rudnevs.

Sędzia: Dawid Piasecki (Słupsk).

Zamów relację z meczu Ruch Chorzów - Lech Poznań

Wyślij SMS o treści SF LECH na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Ruch Chorzów - Lech Poznań

Wyślij SMS o treści SF LECH na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: