Ryszard Kuźma (Lech Poznań): Był to żywy i interesujący mecz. Szkoda, że zakończył się porażką Lecha. Myślę, że gdybyśmy do przerwy wykorzystali swoje okazje pojedynek by się inaczej ułożył. Po przerwie były problemy i skończyły się stratą gola po stałym fragmencie gry. Na to uczulaliśmy zespół. Wiedzieliśmy jak takie sytuacje rozgrywa Ruch. Niestety Janoszka strzelił gola. Zespół po bramce pozytywnie zareagował. Chciał odrobić straty, strzelić wyrównującego gola. Byliśmy blisko, ale zabrakło dokładności, a w końcówce meczu szczęścia.
Waldemar Fornalik (Ruch Chorzów): Zgadzam się, z opinią że to był ciekawy mecz. Było dużo kontaktowej gry, co się kibicom podoba. Spotkanie było wyrównane, a my byliśmy skuteczniejsi o jednego gola. Radocha po wygranej jest wielka, piłkarze zapracowali na zwycięstwo. Różnicę ciężko było zniwelować. Lech jest lepszy piłkarsko, ale my ambicją nadrobiliśmy straty. Z tego Ruch zawsze słynął.