Latem wydawało się, że Marcelo Servas opuści Konwiktorską. Miał nawet kupiony bilet lotniczy do Brazylii, ale do swojego gabinetu zaprosił go Józef Wojciechowski. Właściciel Czarnych Koszul zaproponował mu nowy kontrakt i namowy Jose Marii Bakero przydały się, ponieważ Servas został w Polonii.
Wystąpił w pierwszych czterech meczach, z których jego zespół wygrał trzy a jeden zremisował. Jednak gdy trenerem został Paweł Janas, Servas ani razu nie pojawił się na murawie. Były selekcjoner rozgląda się za nowymi graczami i wygląda na to, że Brazylijczyk odejdzie z Polonii.
Źródło: Przegląd Sportowy.