Z Jagą bez Straki?

Wydawało się, że brak Ariela Jakubowskiego oraz Rafała Grodzickiego oraz ewentualnie Łukasza Janoszki będą jedynymi osłabieniami piłkarzy Ruchu Chorzów w pojedynku z Jagiellonią Białystok. Jak się jednak okazuje, pod dużym znakiem zapytania stoi występ w niedzielnym meczu Gabora Straki.

Dopiero w dniu meczu Ruchu z Jagiellonią okaże się czy słowacki pomocnik występujący w barwach Niebieskich Gabor Straka będzie mógł wystąpić w niedzielnej grze. Piłkarz od tygodnia zmaga się z urazem. - Po spotkaniu we Wrocławiu ma przeciążony mięsień i nie wiadomo czy się wyleczy - martwi się Waldemar Fornalik.

Przypomnijmy, że szkoleniowiec 14-krotnych mistrzów Polski nie będzie mógł skorzystać również z usług pauzującego za czerwoną kartkę Rafała Grodzickiego oraz Ariela Jakubowskiego. - Ariel w okolicach meczu z Lechią kończy rehabilitację. W klubie robimy wszystko, aby do normalnych treningów wrócił w styczniu - ucina spekulacje o powrocie obrońcy do gry jeszcze w bieżącym roku trener.

Pod znakiem zapytania, podobnie jak w przypadku Straki, stoi gra Łukasza Janoszki, który po wyleczeniu urazu od tygodnia trenuje z zespołem.

Komentarze (0)