Żurnaliści brytyjskiej stacji telewizyjnej SkySports przyznali mu notę "sześć" w dziesięciopunktowej skali. W komentarzu dodano, iż Polak niewiele miał do roboty przez całe spotkanie. Z podstawowego składu Arsenalu "Fabian" został oceniony najsłabiej.
Natomiast dziennikarze goal.com przyznali mu notę "6,5" (skala 1-10). W komentarzu również napisali, iż nie miał szans przy straconych golach oraz piłkarze Aston Villi nie sprawili, żeby musiał dużo razy interweniować. Z podstawowego składu tylko Backary Sagna został gorzej oceniony niż Fabiański.