Giorgio Chiellini: Wygrać w Poznaniu i powalczyć o pierwsze miejsce w grupie

Giorgio Chiellini celuje w zwycięstwo z Lechem. Obrońca Juventusu Turyn nie ma cienia wątpliwości co do tego, że Stara Dama powalczy o całą pulę i tym samym nie tylko będzie mogła myśleć o awansie, ale i o pierwszym miejscu w grupie.

- Wygląda to jak wycieczka, ale nią nie jest. Dla zespołu takiego jak nasz bardzo ważny jest awans do kolejnej rundy, aby nabrać odpowiedniego doświadczenia przed możliwym powrotem do Ligi Mistrzów. Odpadnięcie z rozgrywek byłoby sporym rozczarowaniem, a Juventus zawsze musi grać o zwycięstwo, bez względu na rywala czy turniej. Niestety, sami jesteśmy odpowiedzialni za taki układ tabeli, po słabym początku pierwszego meczu z Lechem, co prawda udało się nam odrobić straty i wyjść na prowadzenie, ale uderzenie Rudnevsa odebrało nam zwycięstwo - stwierdził.

- Mogliśmy zagrać również lepiej w konfrontacji z Salzburgiem, jednak nie było to możliwe z powodu licznych kontuzji. Zwycięstwo było także możliwe w pojedynku z Manchesterem City. Spodziewaliśmy się, że faza grupowa ułoży się bardziej po naszej myśli, ale na pewno nie chcemy jej zakończyć bez zwycięstwa. Musimy spróbować uczynić to w meczach, które pozostały, bo wiemy, że nadal możliwe jest zajęcie pierwszego miejsca w grupie - dodał.

- Mamy ogromny szacunek do Lecha, ale jesteśmy tutaj po to, aby wygrać. Od pierwszego pojedynku z Polakami sporo się zmieniło i teraz tworzymy już zgrany zespół. Z pewnością moja współpraca z Bonuccim wygląda coraz lepiej, ale równocześnie cała drużyna gra dużo bardziej uważnie. Presja nie przeszkadza Juventusowi, jedyne czego nam potrzeba, to zwycięstwa w Poznaniu - zakończył.

W tym momencie Bianconeri ze czterema oczkami na koncie zajmują trzecie miejsce w grupie A.

Komentarze (0)