Andrea Agnelli posądził Polaków o brak jakichkolwiek zasad fair-play. - Czy rozgrywanie tego meczu było fair-play? Viva fair-play! - powiedział wściekły prezydent Starej Damy.
Bianconeri żegnają się z fazą grupową Ligi Europejskiej UEFA już na etapie fazy grupowej. Co prawda Juventus żadnego spotkania w fazie grupowej jak do tej pory nie przegrał, ale i żadnego nie zdołał wygrać.
Zdaniem włoskich mediów mecz był rozgrywany w warunkach hokejowych (trzynaście stopni poniżej zera i śnieżyca nad Poznaniem). Prasa posunęła się nawet do stwierdzenia, że hiszpański sędzia Teixeira Vitienes zdecydował się na dopuszczenie do tego starcia, ze względu na trenera Lecha, który jest jego rodakiem, a mowa tu o Bakero.