Teraz Dawid Nowak czeka na rozmowy z PGE GKS-em Bełchatów na temat nowego kontraktu. Latem proponowano mu 100 tysięcy złotych miesięcznie. W przyszłym tygodniu reprezentant Polski może spodziewać się konkretnej propozycji.
Jak pisze Przegląd Sportowy, nowa umowa ma być gorsza od tej wcześniejszej. Piłkarz znów miał problemy zdrowotne i taka sytuacja powtarza się od kilku lat. GKS nie chce płacić mu horrendalnie wysokiej pensji, kiedy Nowak będzie kontuzjowany. Wprawdzie w końcówce sezonu strzelił cztery gole, ale niewiele to zmienia.
Źródło: Przegląd Sportowy.