Czwartkowe spotkanie "Gwiazdka z Lechem Poznań" odbyło się w sali Miejskiego Ośrodka Kultury w Gnieźnie. Jak zwykle przy tego typu okazjach w sali pojawiło się więcej kibiców niż przypuszczano, głównie uczniów ze szkół z całego powiatu gnieźnieńskiego. Artjoms Rudnevs i Seweryn Gancarczyk, podczas ponad godzinnego spotkania, sumiennie odpowiadali na pytania najmłodszych kibiców Kolejorza. Te trzeba przyznać było bardzo zróżnicowane. Najwięcej rzecz jasna dotyczyło ostatniego spotkania z Juventusem Turyn, po którym Lech wywalczył awans do fazy pucharowej Ligi Europejskiej. Kibice byli ciekawi czy Del Piero, tak jak obiecał po konfrontacji w Turynie, wymienił się z Rudnevsem swoją koszulką. - Mogę odpowiedzieć za Artjomsa, gdyż byłem tego naocznym świadkiem - śmiał się Gancarczyk. - Tak, Alex dotrzymał słowa i obaj wymienili się swoimi koszulkami.
Śmiesznie zrobiło się także wtedy, kiedy Rudnevs pytany o plany na najbliższą przyszłość, a przy tym zainteresowanie innych klubów jego osobą odpowiedział, że z Poznania odejdzie dopiero po zdobyciu przez Lecha mistrzostwa Polski i... wygraniu Ligi Mistrzów! - Uuu, czyli będziesz tu grał do końca swojej kariery! - żartowali gnieźnieńscy kibice Kolejorza.
Po spotkaniu - Rudnevs i Gancarczyk - wspólnie z członkami Wiary Lecha udali się do domów dziecka z Gniezna i Trzemeszna, gdzie wręczali wychowankom upominki w ramach akcji "Niebiesko-Biały Mikołaj 2010".
Na koniec dodajmy, że czwartkowe spotkanie odbyło się z inicjatywy stowarzyszenia Wiara Lecha, natomiast patronat nad imprezą objął prezydent Gniezna - Jacek Kowalski. Warto też wiedzieć, że w poprzednich latach historyczna stolica Polski gościła innych piłkarzy związanych z poznańskim klubem. Z kibicami spotkali się m.in. Ivan Djurdjevic, Jakub Wilk, Sławomir Peszko, Dmitrije Injac, Piotr Reiss i Arkadiusz Radomski. Wszyscy ci zawodnicy byli gośćmi Klubu "Lokomotywa", mieszczącego się przy ul. Dworcowej 13 w Gnieźnie.