W ostatnich miesiącach przy Roosevelta roiło się od spektakularnych powrotów. Do Górnika wrócili Tomasz Wałdoch, Artur Płatek i Andrzej Orzeszek, a trójkolorową koszulkę ponownie przywdział Piotr Gierczak. Wszyscy oni święcili z zabrzańskim klubem większe lub mniejsze sukcesy i łączyła ich myśl budowy silnego klubu.
Dziś, dwójki z wyżej wymienionych w Zabrzu już nie ma. Wałdoch opuścił fotel dyrektora sportowego po ośmiu miesiącach pracy i wrócił do Niemiec. Wcześniej na powrót na ławkę trenerską zdecydował się Płatek, ówczesny szef skautingu beniaminka ekstraklasy, i podpisał kontrakt z pierwszoligową Pogonią Szczecin.
Miejsce Wałdocha zajął Orzeszek, który dotychczas pełnił funkcję trenera drużyny Młodej Ekstraklasy i koordynatora ds. młodzieży. Wciąż nieobsadzone pozostawały funkcje szkoleniowca młodego Górnika i szefa skautów. Do dzisiaj. Umowy ze śląskim klubem podpisało bowiem kolejnych dwoje świetnych przed laty graczy Trójkolorowych. Młodego Górnika przejmie Józef Dankowski, a za skauting będzie odpowiadał Mieczysław Agafon.
Obu łączy ich wieloletnia gra w barwach Górnika. Dankowski występował w Zabrzu przez osiem sezonów, sięgając wtenczas po cztery tytuły mistrza Polski i jeden Superpuchar kraju. Dziewięć sezonów z górniczym herbem na piersi rozegrał z kolei Agafon, aczkolwiek nie udało mu się z zabrzanami sięgnąć po żadne ligowe laury.
