Cracovia ma problem z agentami Nwaogu

Prezes Cracovii, prof. Janusz Filipiak na łamach Dziennika Polskiego potwierdził zainteresowanie Pasów najlepszym strzelcem I ligi, napastnikiem Floty Świnoujście, Charlesem Nwaogu. Zdradził jednak równocześnie, że problemem w pozyskaniu Nigeryjczyka mogą być... jego czterej przedstawiciele.

Nwaogu jest zawodnikiem Floty od lata 2009 roku. Trafił tam po nieudanych próbach zahaczenia się w klubach ekstraklasy, w tym między innymi właśnie w Cracovii. W lipcu 2009 roku wystąpił w towarzyskim spotkaniu z Okocimskim Brzesko, ale nie rzucił na kolana ówczesnego szkoleniowca Pasów, Artura Płatka.

W minionym sezonie na zapleczu ekstraklasy zdobył 8 bramek w 30 występów. Po rundzie jesiennej bieżących rozgrywek ma na koncie już 13 trafień, czym zwrócił na siebie uwagę klubów ekstraklasy. Na razie jedyną konkretną ofertę zakupu 20-latka przedstawili Flocie działacze Cracovii.

- Chce do nas przyjść, ale w tej chwili staramy się zidentyfikować, który z czterech jego menedżerów jest tym właściwym. Gdy zaczęliśmy rozmawiać z rzekomo prawdziwym, to zaraz pozostali stwierdzili, że to nieprawda - mówi Filipiak dla Dziennika Polskiego.

Komentarze (0)