Na kogo postawi Górnik Łęczna?

Po zakończeniu rundy jesiennej działacze zapowiedzieli roszady kadrowe. - Myślę, że powinien się skończyć czas tzw. armii zaciężnej. Górnik pójdzie w zupełnie innym kierunku. Przede wszystkim oprzemy się na młodzieży z regionu - zapewniał Krzysztof Dmoszyński. Ciągle jednak czekamy na realizację tych słów.

W tym artykule dowiesz się o:

Za to na razie klub opuścili dwaj zawodnicy związani z Lubelszczyzną. Mateusz Pielach przebywa na zgrupowaniu z Polonią Warszawa, a niedoceniony przez trenera Grzegorz Szymanek szuka szczęścia we Flocie Świnoujście.

- Uważam, że bardzo mocno była zaniedbane poszukiwanie utalentowanej młodzieży, która trafiała do innych klubów - ocenia prezes Dmoszyński. Obecnie Górnik spogląda w kierunku Avii Świdnik i pierwszy efekt to zaproszenie do Łęcznej Damiana Kwiatkowskiego.

Z zielono-czarnymi trenują również dwaj boczni obrońcy urodzeni w 1987 roku. Daniel Małkowski ostatnio bronił barw Górnika Polkowice, z kolei Daniel Pyrka jesienią nie grał nigdzie, zaś w ubiegłym sezonie występował w słowackim I-ligowcu Zemplinie Michalovce.

Komentarze (0)