Robert Arzumanjan to obrońca, który ze Śląskiem Wrocław przebywa na zgrupowaniu w Spale. Umiejętności zawodnika docenił szkoleniowiec Orest Lenczyk, lecz wszystko wskazuje na to, że nie będzie on zawodnikiem drużyny z Wrocławia.
- Nie mogliśmy na takie warunki przystać i Arzumanjan nie będzie grał w Śląsku. Jeszcze przed środą opuści zespół przebywający na obozie w Spale - wyjaśnia na łamach gazetawroclawska.pl Michał Mazur, rzecznik piłkarskiego Śląska.
O wszystkim zadecydowała postawa menadżera piłkarza, Roberta Kiłdanowicza. Śląsk musiały zapłacić za wykupienie zawodnika więcej jego menadżerowi, niż klubowi, którego piłkarzem jest reprezentant Armenii.
Więcej na gazetawroclawska.pl.