Były piłkarz m. in. Lecha i Arki ostro pracuje na treningach. Wiele wskazuje na to, że wiosną Warta będzie miała z niego spory pożytek.
Forma Zbigniewa Zakrzewskiego bardzo cieszy trenera Zielonych. - Gdy tylko objąłem zespół, to już na pierwszej odprawie powiedziałem mu, że jeśli jest spakowany, może wyjechać. To co zrobił w ostatnim jesiennym meczu z Górnikiem Polkowice, było sabotażem. "Zaki" to jednak inteligentny piłkarz i wiele spraw zrozumiał. Poza tym na pewno wyleciały mu muchy z nosa, które były związane z zaległościami finansowymi - ocenił Bogusław Baniak.
W tegorocznych sparingach 30-letni napastnik zdobył już cztery bramki i w każdym swoim występie przejawiał bardzo dużą aktywność.