Ludovic Obraniak: Nie będziemy dramatyzować

Pierwszy mecz 1/16 finału Ligi Europejskiej pomiędzy Lille OSC Ludovika Obraniaka a PSV Eindhoven zakończył się remisem 2:2. To w lepszej sytuacji przed rewanżem stawia drużynę Phillipsa, ale reprezentant Polski wierzy w awans swojego zespołu.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Lider francuskiej Ligue 1 aż do 83. minuty prowadził 2:0 po golach Idrissy Gueye i Tulio De Melo, ale później w odstępie kilkudziesięciu sekund bramki dla gości z Eindhoven zdobyli Wilfired Bouma i Ola Toivonen.

- W 10 minut zmarnowaliśmy cały nasz wysiłek. Takie są jednak prawa futbolu. PSV nie miał nic z gry, nie miał okazji, a później w chwilę odrobił straty - komentował po meczu Obraniak, który w tej edycji Ligi Europejskiej zagrał we wszystkich meczach od pierwszej do ostatniej minuty.

- Nie będziemy jednak dramatyzować. Musimy tam wygrać. Jestem pewny awansu, a nie załamany. Nie wszystko jest stracone - zapewnił lewonożny pomocnik reprezentacji Polski.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×