Benzema dziękuje kibicom Lyonu / Gomis: Pokazaliśmy charakter

Karim Benzema podziękował kibicom Olympique Lyon za przywitanie go brawami, Bafetimbi Gomis pochwalił walkę do końca meczu Francuzów, a Kim Kallstroem wierzy w możliwość wywalczenia awansu.

Kim Kallstroem: Mamy szanse na awans

Kim Kallstroem nie rozpacza po spotkaniu z Realem Madryt, w którym Olympique Lyon zremisował 1:1, gdyż uważa, że ekipa z francuskiej Ligue 1 nadal może myśleć o rozstrzygnięciu dwumeczu na swoją korzyść.

- Można mówić, że 1:1 to dobry wynik dla Realu, ale czujemy, że mamy realną szansę na awans. W końcówce był bardzo ważny moment dla naszego ducha walki, pokazaliśmy morale zespołu. Musieliśmy się bardzo postarać o wyrównanie. Zostaliśmy za te starania nagrodzeni i wynik dwumeczu wciąż jest sprawą otwartą - stwierdził.

- Powinniśmy być skuteczniejsi. Kiedy grasz z tak dobrym zespołem jak Real, musisz wykorzystywać swoje szanse. Mieliśmy dwie lub trzy dobre okazje, ale nie zdobyliśmy z nich gola. Wiedzieliśmy, że także Real musi mieć w tym spotkaniu dobry okres gry - dodał.

Bafetimbi Gomis: Pokazaliśmy charakter

Napastnik Olympique Lyon - Bafetimbi Gomis zdaje sobie sprawę z tego, że w rewanżu jego klub będzie czekało trudne zadanie. Piłkarz cieszy się jednak, że Francuzi w pojedynku z Realem walczyli do samego końca.

- Pokazaliśmy wielki charakter przeciwko jednemu z najlepszych zespołów w Europie. Już w przeszłości udowadnialiśmy, że zawsze walczymy do samego końca. Tak było w poprzednim sezonie, jak choćby przeciwko Liverpoolowi, a teraz znów zdobyliśmy ważną bramkę w końcówce - powiedział.

- Santiago Bernabeu? Będzie tam bardzo trudno, ale z pewnością mamy szanse na awans. Towarzyszy nam duża niepewność, ale także wielka okazja w rewanżu...- dodał.

Karim Benzema: Jestem przekonany, że awansujemy

Karim Benzema jest przekonany, że to Real Madryt awansuje do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Napastnik, który w przeszłości grał w Olympique Lyon cieszy się ze sposobu, w jaki przyjęli go kibice.

- Jestem bardzo zadowolony, ponieważ kluczowe dla nas było nie przegrać w Lyonie i jeśli to możliwe, strzelić gola. Zdobycie bramki na wyjeździe może okazać się bardzo ważne. To był dobry mecz przeciwko silnej drużynie. Jestem przekonany, że u siebie wywalczymy awans - stwierdził.

- Po raz drugi tutaj wracam i po raz drugi dostaję brawa. Jestem bardzo zadowolony i chciałbym bardzo podziękować kibicom - dodał.

- Dlaczego miałbym cieszyć się z gola przeciwko Lyonowi? Dorastałem tutaj i cała moja rodzina oraz przyjaciele nadal tu są. To dzięki Lyonowi gram dzisiaj w Realu - zakończył.

Komentarze (0)