Szybkie i ciekawe widowisko stworzyły zespoły Athletic Bilbao i Valencii. Od początku z werwą zaatakowali gospodarze, a wielką determinacją wykazywał się szczególnie Gaizka Toquero. To właśnie po jego zagraniu piłkę w polu karnym przejął Fernando Llorente, który oszukał defensorów i golkipera, umieszczając piłkę w siatce. Dla wysokiego napastnika było to już 14 trafienie w tym sezonie.
Po bramce Baskowie nie ograniczyli się do obrony, a do wyrównania starali się doprowadzić Nietoperze. Najbliżej trafienia był Joaquin, który nie wykorzystał okazji sam na sam.
Po przerwie kibice dalej oglądali porywający mecz. Piłka co chwilę przelatywała z jednego pola karnego do drugiego. Lepsze wrażenie dalej jednak sprawiali gospodarze, którzy za sprawą Llorente mogli podwyższyć rezultat. Bask jednak trafił tylko w słupek.
Z upływem czasu coraz groźniejsza była Valencia. Po szybkiej wymianie podań i zagraniu Joaquina bardzo dobrze akcję zamknął Juan Mata, który doprowadził do wyrównania. Po chwili gracze Unaia Emery'ego już prowadzili za sprawą dwóch rezerwowych. Na strzał z dystansu zdecydował się Tino Costa, a źle odbitą piłkę przez golkipera dobił Jonas. Dla napastnika był to dopiero drugi ligowy mecz i debiutancka bramka.
Dobrą passę podtrzymują gracze Racingu Santander. Kantabryjczycy dwukrotnie prowadzili z czwartym Villarreal, jednak ostatecznie wywalczyli jedynie punkt. Żółtą Łódź Podwodną po raz kolejny uratował Nilmar, który doprowadził do wyrównania w 91. minucie. Dla Brazylijczyka było to już 11 trafienie w tym sezonie.
Dla piłkarzy Jose Garrido to czwarty ligowy mecz bez zwycięstwa, przez co do lidera z Barcelony tracą już 21 punktów. W innych nastrojach są kibice Racingu. Były klub Euzebiusza Smolarka nie przegrał już od pięciu kolejek.
Trzecie zwycięstwo z rzędu na własnym terenie odniosło Levante, które ma trzy oczka przewagi nad strefą spadkową. Ekipa z Walencji pokonała inną ekipę walczącą o utrzymanie - Osasunę Pampelunę. Gola na wagę kompletu punktów zdobył niezawodny Felipe Caicedo, dla którego było to już 10 trafienie w tym sezonie.
Hercules Alicante - Getafe 0:0
Czerwona kartka: Pulhac /90'/ (Hercules).
Racing Santander - Villarreal 2:2 (1:0)
1:0 - Nahuelpan 3'
1:1 - Ruben 66'
2:1 - Dos Santos 68'
2:2 - Nilmar 90+3'
Levante - Osasuna Pampeluna 2:1 (1:1)
0:1 - Pandiani 41'
1:1 - Ballesteros 45'
2:1 - Caicedo 50'
Athletic Bilbao - Valencia 1:2 (1:0)
1:0 - Llorente 15'
1:1 - Mata 71'
1:2 - Jonas 81'