Czwartek w Premier League: Mistrzostwo priorytetem Arsenalu, Ferguson na dywaniku FA

Arsene Wenger woli zdobyć mistrzostwo Anglii niż wygrać Ligę Mistrzów. Dla Arsenalu Londyn to Premier League jest priorytetem. Natomiast Sir Alex Ferguson po krytyce sędziego Martina Atkinsona może zostać ukarany przez komisję dyscyplinarną FA. Tymczasem przez cztery tygodnie nie będzie mógł grać w piłkę z powodu kontuzji kolana Robin Van Persie. Z kolei Kenny Dalglish, menedżer Liverpoolu, powiedział, że nie wie, kiedy będzie miał do dyspozycji Andrewa Carrolla.

Arsene Wenger: Mistrzostwo naszym priorytetem

Zdaniem Arsene’a Wengera, menedżera Arsenalu Londyn, priorytetem Kanonierów w tym sezonie jest zdobycie mistrzostwa Anglii. Szansę londyńczyków zwiększyły się po porażce Manchesteru United z Chelsea Londyn. Jeśli Arsenal wygra swój zaległy mecz, to będzie tracił tylko punkt do MU.

- Premier League wygrywa się po rozegraniu 38. meczów, natomiast Carling Cup po pięciu-sześciu. Wyścig jest długi i wyczerpujący. Nie wykluczajcie z niego Chelsea Londyn czy Manchesteru City. Każdy może stracić punkty. Jeśli zachowamy spójność, to mamy dużą szansę - powiedział Arsene Wenger.

Ferguson na dywaniku FA

Za krytykę Martina Atkinsona może zostać ukarany Sir Alex Ferguson, menedżer Manchesteru United. Szkot był wściekły na sędziego meczu z Chelsea Londyn i nieprzychylnie wypowiedział się na temat arbitra po spotkaniu na Stamford Bridge.

Komisja dyscyplinarna FA nie pozwala menedżerom na krytykę pracy sędziów, dlatego każde takie zachowanie bierze pod lupę, a później nakłada grzywny bądź nawet odsuwa od prowadzenia zespołu na określoną liczbę meczów. Ferguson już nie raz miał do czynienia z tą komisją.

Miesiąc przerwy Van Persiego

Złą wiadomość otrzymał od swojego sztabu medycznego Arsene Wenger. Robin Van Persie nie będzie mógł grać przez najbliższy miesiąc z powodu kontuzji kolana, której doznał w finałowym meczu Pucharu Ligi Angielskiej.

Holender od początku 2011 roku był w znakomitej formie, strzelając aż 13 bramek. 27-latek powinien być do dyspozycji Wengera 2 kwietnia na mecz z Blackburn Rovers. Wcześniej tliła się nadzieja, że będzie mógł zagrać z FC Barceloną.

Ancelotti nie obawia się o Torresa

Wciąż bramki dla Chelsea Londyn nie strzelił Fernando Torres. Minął już ponad miesiąc od transferu z Liverpoolu, a Hiszpan nie potrafił jak do tej pory trafić do siatki przeciwnika. Mimo to Carlo Ancelotti, menedżer The Blues, nie obawia się o Torresa.

- Torres nie strzelił, ale nie pytam swoich napastników o bramki. Chcę, żeby grali dla drużyny. Torres odwala kawał dobrej roboty. Ludzie patrzą tylko na gole, ale nie zwracają uwagi na inne aspekty. Pracuje dla drużyny, wywiera presję na obrońcach rywali. To mi wystarcza - oznajmił Carlo Ancelotti.

Nie wiadomo, kiedy wróci Carroll

Kenny Dalglish, menedżer Liverpoolu, powiedział, że nie wie, kiedy będzie miał do dyspozycji Andrewa Carrolla, najdroższego zawodnika w historii The Reds. Kupiony za 35 milionów funtów piłkarz nie rozegrał jeszcze ani jednego spotkania.

Miał bowiem kłopoty zdrowotne i to one wykluczały go z gry. - Nie wiemy tak naprawdę, kiedy zagra. W każdym treningu widać postępy, ale wciąż nie jest to jeszcze to, co pozwala nam go wystawić do składu - powiedział Dalglish. W niedzielę The Reds zmierzą się w arcyważnym pojedynku z Manchesterem United.

Zawodnik Aston Villi blisko nowego kontraktu

Piłkarz Aston Villi Fabian Delph jest coraz bliżej podpisania nowego kontraktu z Aston Villą. Miałby związać się z The Villans do 2015 roku. 21-latek uważany jest za spory talent i kosztował też dużą sumę, gdy w 2009 roku przechodził z Leeds United.

W swoim pierwszym sezonie pokazał, że drzemie w nim spory potencjał. Później odniósł kontuzję i nie grał przez kilka miesięcy. Na Villa Park wiedzą jednak, że może być przyszłością klubu.

WHU będzie grało na Stadionie Olimpijskim

To już pewne - West Ham United po Igrzyskach Olimpijskich w 2012 roku będzie użytkował Stadion Olimpijski. Rząd zatwierdził tę decyzję, chociaż także Tottenham Hotspur bardzo poważnie starał się o grę na tym obiekcie.

537 milionów funtów zapłaci WHU za ten stadion. Po olimpiadzie jego pojemność zostanie zmniejszona z 80 do 60 tysięcy.

Arsenal chce zawodnika Barcelony

Jak donosi The Sun, Arsene Wenger chce ściągnąć latem z FC Barcelony 24-letniego skrzydłowego Victora Vazqueza. Jego kontrakt wygasa za kilka miesięcy, więc Kanonierzy nie musieliby płacić za niego kwoty odstępnego.

Obecnie występuje zaledwie w rezerwach Barcelony i bardzo rzadko gra w pierwszej drużynie. Wprawdzie strzelił bramkę w Lidze Mistrzów przeciwko Rubinowi Kazań, ale był to jego jedyny występ w tym sezonie.

Menedżer Blackburn nie obawia się o swoją posadę

Dopiero czternastą pozycję w Premier League zajmuje Blackburn Rovers. Mimo to Steve Kean nie obawia się o swoją posadę. W ostatniej kolejce Blackburn doznało wstydliwej porażki z Aston Villą, ulegając rywalom 1:4.

- Czy czuję się bezpieczny? Tak. To także dobre dla moich piłkarzy - powiedział Steve Kean.

Komentarze (0)