Świetny występ Glika na San Siro: Unieszkodliwił Ibrahimovicia

Obrońca AS Bari, Kamil Glik rozegrał bardzo dobre spotkanie przeciwko liderowi Serie A, AC Milanowi. Włoskie media wysoko oceniły występ reprezentanta Polski. Przypomnijmy, że Galletti sensacyjnie zremisowali na San Siro 1:1.

23-latek zagrał bez kompleksów na tle gwiazd Rossoneri. Mediolańczycy bardzo długo nie potrafili rozmontować dobrze zorganizowanej defensywy Bari. Bramkę na wagę jednego oczka zdobyli dopiero w 82 minucie.

Stacja Mediaset oceniła występ Kamila Glika na 6,5. Wyżej od niego z ekipy gości zapunktowali tylko golkiper Gillet i pomocnik Bentivoglio (na 7). Taką samą notę Polakowi wystawił serwis tuttomercatoweb.com, tłumacząc, że defensor zaliczył kilka udanych interwencji. W jednej uchronił Bari przed utratą praktycznie pewnej bramki.

Calciomercato.it posuwa się jeszcze dalej, sugerując, że Polak wyłączył z gry gwiazdora Milanu, Zlatana Ibrahimovicia. - Unieszkodliwił Szweda. W dobrym stylu przetrzymał napór Rossoneri - czytamy w uzasadnieniu oceny Polaka (również 6,5).

Zdaniem goal.com/it Glik rozegrał swój najlepszy mecz we Włoszech. - Uważny i precyzyjny. Nie pozostawiał wiele przestrzeni napastnikom Massimiliano Allegriego.

Bari ma już tylko czysto iluzoryczne szanse na pozostanie w Serie A. Do tej pory zgromadziło zaledwie 17 oczek. Jednak dzięki Galletti walka o scudetto pozostaje cały czas otwarta. Po remisie Interu z Brescią wydawało się, że Milan pewnie sięgnie po mistrzostwo, bo w niedzielę powiększy przewagę nad lokalnym rywalem do siedmiu punktów. Tymczasem skazywane na pożarcie Bari postawiło się wyżej notowanemu przeciwnikowi i wywiozło z Mediolanu jedno oczko.

Komentarze (0)