Steve Mandanda: Nie odczuwamy żadnej presji
Bramkarz Steve Mandanda wydaje się być przekonany, że Olympique Marsylia wyeliminuje Manchester United. Golkiper twierdzi, że mistrzowie Francji w ogóle nie odczuwają presji przed pojedynkiem z Czerwonymi Diabłami.
- Prawdę mówiąc, to nie czujemy żadnej presji przed tym meczem, pomimo że jesteśmy w sytuacji w jakiej nigdy nie byliśmy - powiedział.
- Jesteśmy gotowi. W drużynie panuje bardzo dobra atmosfera po wspaniałym zwycięstwie w Rennes. Nie jesteśmy zbyt stremowani. Czujemy się dobrze i jesteśmy zrelaksowani. Jesteśmy bardzo umotywowani, skupieni i przygotowani do walki. Wiemy, że zagramy przeciwko wspaniałemu zespołowi, ale wiemy też, że musimy dać z siebie wszystko - dodał.
- Czy czujemy respekt wobec United? Kiedy przyjrzymy się co ten klub osiągnął, to jest to inspirujące i budzi szacunek. Jednak tylko szacunek, a nie strach. Wierzymy, że możemy wyeliminować Manchester i mamy wielką chęć to uczynić. Musimy wierzyć w siebie, a wówczas to osiągniemy - kontynuował.
- Nie wiem jak wiele będę miał pracy. Poczekamy i zobaczymy co się wydarzy. Przygotowuję się w ten sam sposób co zwykle. Wiadomo, że Manchester jest jednym z najlepszych zespołów w Europie, który ma piłkarz potrafiących odwrócić losy spotkania - zakończył.
Chris Smalling: Kibice mogą nam pomóc
Młody obrońca Chris Smalling jest pełen nadziei, że kibice Manchesteru United pomogą klubowi w wyeliminowaniu Olympique Marsylia. Zawodnik liczy na nieustanne wsparcie ze strony fanów.
- Moja pewność siebie rośnie z każdym meczem. Miałem szczęście, dzięki czemu zagrałem we wspaniałych spotkaniach przeciwko wielkim rywalom. W obronie Manchesteru czuję się jak w domu i mam nadzieję, że dalej tak będzie - stwierdził.
- To był trudny tydzień, ale na szczęście rozegraliśmy wspaniały mecz w sobotę, osiągając odpowiedni wynik. We wtorek czeka nas kolejne wielkie spotkanie. Zawodnicy są głodni gry przed swoimi fanami na Old Trafford, którzy mamy nadzieję, że pomogą nam w wywalczeniu awansu - dodał.