- Na pewno nie usłyszycie, że pan Wojciechowski przekonał mnie warunkami finansowymi, bo to nie było dla mnie decydujące. Doszedłem do wnioski, że to duże wyzwanie podjąć pracę w Polonii właśnie w tej chwili. Gdyby grała o wyższe cele, byłoby łatwiej. Ale sytuacja jest ciężka i postaram się pomóc. Lubię takie wyzwania - mówi w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Jacek Zieliński, nowy trener Czarnych Koszul.
Józef Wojciechowski, właściciel Polonii, słynie z tego, że "podpowiada" trenerom kogo mają wystawić w składzie. Czy Zieliński będzie miał autonomię? - Ja zamierzam ją mieć. Jestem po kilku rozmowach z prezesem i myślę, że tak będzie - dodaje.
Jedną z pierwszych decyzji nowego szkoleniowca było przywrócenie do łask Euzebiusza Smolarka. Został on tam karnie zdegradowany po meczu z KGHM Zagłębiem Lubin. - Uważam, że na polskie warunki jest nadal bardzo dobrym piłkarzem. Wierzę, że ja pomogę jemu, a Ebi pomoże mnie. Do wielu zawodników już docierałem, nie jest problemem dotrzeć i do niego. On musi się przełamać na boisku, potrzebuje trochę ciepła i spokoju, także ze strony mediów, bo ostatnio był regularnie piętnowany - kończy w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Źródło: Przegląd Sportowy.
na Instagramie 
na Facebooku 
