Bundesliga: Wygrana Schalke w debiucie Rangnicka, premierowy gol 17-latka, skandal na zakończenie (wideo)

 / Piłka nożna
/ Piłka nożna

Udał się powrót po ponad pięcioletniej przerwę na ławkę trenerską Schalke Ralfowi Rangnickowi. Jego zespół bez trudu pokonał 2:0 na wyjeździe Sankt Pauli. Pojedynek został przerwany w 89. minucie z powodu nagannego zachowania kibiców gospodarzy.

Niemałe zaskoczenie wywołała wyjściowa "11", którą do gry desygnował Ralf Rangnick. Nie znaleźli się w niej m.in. Lukas Schmitz, Joel Matip i Jose Jurado, których miejsca zajęli rezerwowi za czasów Felixa Magatha: Hans Sarpei, Kyriakos Papadopoulos oraz Alexander Baumjohann.

Tuż po rozpoczęciu gry Mario Gavranović wpadł w pole karne, gdzie nieczysto zatrzymał go Markus Thorandt. Choć "jedenastka" ewidentnie należała się gościom, gwizdek Denisa Aytekina milczał. Piraci nie pozostawali dłużni, a dogodne szanse stworzyli sobie Fabian Boll i Charles Takyi.

Po 26 minutach Jefferson Farfan zacentrował z rogu na głowę Raula, który uderzeniem w długi róg zaskoczył interweniującego Benedikta Pliquetta. Hiszpański weteran trafił w Bundeslidze już po raz 12. Jeszcze przed przerwą powinno być 0:2, ale Farfan zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału.

W 65. minucie po zagraniu Maxa Kruse i Bolla piłka omal nie przekroczyła linii bramkowej. Gdy ekipa Holgera Stanislawskiego rozpamiętywała tę sytuację, Farfan świetnie dograł w pole karne do wprowadzonego w przerwie Juliana Draxlera, a 17-latek bez trudu wpisał się do siatki. To pierwszy gol w Bundeslidze wielkiego talentu Schalke.

Walczący o "życie" gospodarze nie wytrzymywali napięcia i grali bardzo ostro. Po ostrym wejściu w nogi Farfana drugą żółtą kartkę otrzymał Jan Philipp Kalla. Kolejne brutalne przewinienie na Peruwiańczyku poskutkowało usunięciem z murawy Fina Bartelsa.

Końcowe fragmenty przebiegły w atmosferze skandalu. W 89. minucie sędzia liniowy został trafiony plastikowym kubkiem rzuconym z trybun, a arbiter główny postanowił przedwcześnie przerwać grę. W efekcie beniaminek spodziewać może się wysokiej kary finansowej oraz zweryfikowania wyniku jako walkower dla drużyny z Gelsenkirchen.

Sankt Pauli poległo po raz szósty z rzędu i po 28. kolejce może znaleźć się na przedostatnim miejscu. Koenigsblauen natomiast umocnili się na 10. pozycji w tabeli i, co chyba najważniejsze, poprawili morale przed wtorkowym pojedynkiem 1/4 finału LM w Mediolanie z Interem.

FC Sankt Pauli - Schalke Gelsenkirchen 0:2 (0:1)

0:1 - Raul 26'

0:2 - Draxler 66'

Czerwone kartki: Kalla (Sankt Pauli) /67/, Bartels (Sankt Pauli) /78/.

17-letni Draxler podwyższa prowadzenie Schalke:

Komentarze (0)