Wenger zmienia zdanie
Coraz bardziej Arsene Wenger zdaje sobie sprawę, że wywalczenie mistrzostwa Anglii będzie bardzo trudne do zrealizowania. Kanonierom bliżej do trzeciej lokaty, dlatego francuski menedżer powiedział, że wicemistrzostwo Anglii nie będzie katastrofą.
- Jeśli popatrzeć na wiek drużyny to druga pozycja nie będzie katastrofą. Są zespoły, które inwestują w skład 10 razy więcej niż my, a jeden zawodnik kosztuje więcej niż cała drużyna i oni są za nami. Nie rozumiem takiego sposobu myślenia. Nie powinniśmy przesadzać. Jesteśmy drudzy i to jest skandal? Gdzie jest zdrowy rozsądek? - pyta retorycznie Arsene Wenger.
Carlo Ancelotti nie czuje presji
Zdaniem Carlo Ancelottiego, jego przyszłość nie zależy od wtorkowego meczu Ligi Mistrzów z Manchesterem United. Włoch jest pod presją, ale nie czuje jej, chociaż jego sytuacja jest bardzo zła. Chelsea traci 11 punktów do Manchesteru United, a w ćwierćfinale LM przegrała na Stamford Bridge z Czerwonymi Diabłami 0:1. Przed rewanżem MU jest zdecydowanym faworytem.
- Klub zna mnie bardzo, bardzo dobrze, a także moje zachowanie. Na chwilą obecną mam w stu procentach poparcie. Nie mam z tym problemu - powiedział Ancelotti.
Torres w poszukiwaniu formy
Czkawką odbija się Chelsea Londyn pozyskanie Fernando Torresa. Póki co mają więcej zmartwień niż pożytku związanych z Hiszpanem, ponieważ Torres nie strzelił jeszcze żadnej bramki dla nowego zespołu.
- Nie jest to dobry moment dla Fernando. Ale on ma poparcie przede wszystkim samego siebie, menedżera i kolegów z zespołu - mówi Carlo Ancelotti. Włoch liczy na to, że Torres przełamie się, gdy wróci kontuzjowany Yossi Benayoun. Obaj współpracowali się ze sobą w Liverpoolu i to jest nadzieja Ancelottiego.
Kto najlepszym piłkarzem w Anglii?
Garteh Bale (Tottenham Hotspur) oraz Samir Nasri (Arsenal Londyn) zostali nominowani do kategorii najlepszego zawodnika roku oraz najlepszego młodego piłkarza roku w Anglii. O pierwszą nagrodę będą jeszcze walczyć: Carlos Tevez (Manchester City), Scott Parker (West Ham United), Charlie Adam (Blackpool), Nemanja Vidic (Manchester United), Rafael Van der Vaart (Tottenham Hotspur).
Z kolei o miano najlepszego młodego piłkarza roku w Anglii walczą: Luis Nani, Javier Hernandez (obaj Manchester United), Joe Hart (Manchester City), Jack Wilshere (Arsenal Londyn), Seamus Coleman (Fulham Londyn) oraz wspomniani Bale i Nasri.
W poprzednim roku w pierwszej kategorii wygrał Wayne Rooney, a w drugiej James Milner.
Dwójka z Boltonu w Arsenalu?
Sobotnie wydanie brytyjskiego Metra napisało, że Johan Elmander oraz Gary Cahill po sezonie mogą przenieść się do Arsenalu Londyn. Łatwiej będzie pozyskać tego pierwszego, ponieważ jego kontrakt wygasa latem i Kanonierzy nie musieliby płacić za niego kwoty odstępnego.
Z kolei Cahill wyceniany jest na 10-15 milionów funtów. Reprezentantem Anglii interesują się również inne zespoły z Premier League. Mówi się o Tottenhamie Hotspur i Liverpoolu. Jednak dotychczas cena odrzucała obie drużyny od złożenia oferty kupna Cahilla.
Piłkarz Barcelony sfrustrowany i może przenieść się do Liverpoolu
Nie tak grę w FC Barcelonie wyobrażał sobie Ibrahim Afellay. Przeszedł do tego zespołu z PSV Eindhoven, ale najczęściej siedzi na ławce rezerwowych. Jest tym sfrustrowany, ponieważ liczył na dużo więcej.
Holendrem interesuje się Liverpool, który z chęcią pozyskałby go do siebie. 25-latek w samej Primera Division zagrał tylko dziewięć razy z czego dwukrotnie w podstawowym składzie. Nie strzelił też żadnej bramki.
Van der Wiel także na celowniku Man Utd
Jak donosi TalkSports, Manchester United dołączył do walki z Chelsea Londyn o prawego defensora Ajaxu Amsterdam Gregory’ego van der Wiela. 23-latek już wcześniej był obserwowany przez The Blues, którzy szukają kogoś na prawą stronę obrony, ponieważ starzeje się Paulo Ferreira, a Jose Bosingwa nie spełnia pokładanych w nim nadziei.
Reprezentant Holandii jest wyceniany na 12 milionów funtów. W Man Utd także wzmocniliby tę stronę defensywy. Karierę skończył Gary Neville i brak jest godnego następcy byłego zawodnika Synów Albionu.