Działacze stalowowolskiego klubu nie próżnują. Działająca od kilku miesięcy spółka akcyjna, która powstała z inicjatywy kibiców, pozyskała kolejnego sponsora. Po znanej w całym kraju firmie Dawtona, która zajmuje się przetwórstwem owocowo-warzywnym do grona firm wspierających piłkarze ze Stalowej Woli dołączył Uniwheels, producent felg aluminiowych. Znana europejska firma z branży motoryzacyjnej, która ma swój zakład produkcyjny właśnie w hutniczym mieście. - Podpisaliśmy już umowę z firmą Uniwheels. Otrzymamy od niej poważne wsparcie finansowe - powiedział Mariusz Szymański, działacz piłkarskiej spółki akcyjnej Stal Stalowa Wola PSA.
Szymański, a także prezes Grzegorz Zając nie zamierzają spocząć na laurach. Obrotni działacze, którzy związani są ze stowarzyszeniem kibiców Stali Stalowa Wola będą jeszcze rozmawiać z władzami Elektrowni Stalowa Wola i Hutą Stalowa Wola, którą w niedługim czasie mają przejąć chińscy właściciele.
Przez wiele lat w stalowowolskim klubie mówiono o braku perspektyw na znalezienie sponsorów, mimo że drużyna grała na zapleczu ekstraklasy i osiągała przyzwoite wyniki. Jak się okazało brakowało im jednak chęci. W ubiegłym roku w Stalowej Woli mówiono sceptycznie o tym, że kibice przejmują władze w klubie. W praktyce jak na razie wszystko wychodzi jednak znacznie lepiej niż przewidywali nawet optymiści. Coraz więcej chętnych firm wchodzi do sponsorowania drużyny. Teraz tylko pozostaje wierzyć fanom Stali, że w czerwcu zielono-czarni wrócą do pierwszej ligi.