Autorzy tekstu liczą na wsparcie milionów kibiców Milanu. -Ten, kto kocha Milan, nie może nie rozumieć trudnej sytuacji na rynku transferowym, w jakiej w ostatnich latach znalazł się nasz klub - piszą. Kibice są przekonani, że aktualny właściciel nie sięgnie głębiej do sakiewki w celu sprowadzenia klasowych napastników, takich jak Ronaldinho czy Adebayor. Pod wodzą Silvio Berlusconiego Milan nie ma co liczyć na kolejne sukcesy. - Nasz prezydent nie ma zamiaru więcej inwestować w Milan. Odkąd jest w polityce, Milan pod względem ekonomicznym nie liczy się w Europie - twierdzą.
Kibice Rossonerich nie mają wątpliwości, że aktywny w polityce Berlusconi zaniedbuje Milan, na czym cierpi klub i jego kibice. Dlatego najlepiej zrobi, jeśli odejdzie.
- Jesteśmy wdzięczni prezydentowi za to wszystko, co zrobił dla Milanu i kibiców, ale prawda jest taka, że sukcesy osiągane w ostatnich latach są owocem cudu, a nie można zawsze liczyć na cuda czy łut szczęścia - posuwają się dalej fani.
Tifosi Milanu są przekonani, że najlepszym rozwiązaniem będzie oddanie klubu w ręce nowego właściciela. Czas Berlusconiego się skończył. - Dla dobra wszystkich, a przede wszystkim dla dobra Milanu drogi prezydencie sprzedaj klub i spraw, byśmy znowu byli dumni z tego, że jesteśmy milanistami - kończą.