Detronizacja Kolejorza? - zapowiedź meczu Wisła Kraków - Lech Poznań
Najciekawszym środowym spotkaniem 26. kolejki ekstraklasy będzie pojedynek między głównym pretendentem do mistrzowskiego tytułu, Wisłą Kraków, a wciąż aktualnym mistrzem Polski, Lechem Poznań. W razie zwycięstwa Biała Gwiazda w praktyce zapewni sobie 13. w historii klubu tytuł najlepszej drużyny w kraju.
Jeśli podopieczni Roberta Maaskanta zgarną w środę przed własną publicznością komplet punktów, na cztery mecze przed zakończeniem sezonu będą mieli w praktyce aż 10 punktów przewagi nad drugą w tabeli Jagiellonią Białystok.
Przy Bułgarskiej wszyscy pogodzili się z faktem, że Kolejorz nie ma już szans na obronę wywalczonego w ubiegłym sezonie mistrzostwa. - Walczymy o wicemistrzostwo - zapowiada opiekun Lecha, Jose Maria Bakero. - Jeśli Wisła wygra z nami, to pewnie już przypieczętuje swój mistrzowski tytuł. My jednak będziemy bardzo zdeterminowani i zrobimy wszystko by te plany wiślakom popsuć - twierdzi Rafał Murawski, który wraca do składu Lecha po absencji w sobotnim meczu z Górnikiem Zabrze.
Trener Bakero w Krakowie nie będzie mógł jednak skorzystać z Ivana Djurdjevicia, Tomasza Bandrowskiego, Marcina Kikuta i Kamila Drygasa. Opiekun Wisły nie ma takiego problemu - oprócz zawieszonego przez klub w prawach zawodnika Wojciecha Łobodzińskiego, ma do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych.
W jesiennym pojedynku w Poznaniu górą był Lech, który rozgromił Wisłę 4:1, chociaż do przerwy to Biała Gwiazda prowadziła 1:0. - Był to dla nas wielki test wyjazdowy. Było dobrze do 55. minuty. Prowadziliśmy 1:0 w tym momencie, była dobra atmosfera na stadionie, ale przegraliśmy mecz, bo nie mieliśmy zbyt wielkiego doświadczenia, a także być może brakowało jakości w naszej grze. Teraz zawodnicy Wisły zrobili duże postępy, drużyna mentalnie jest silniejsza. Parę rzeczy się zmieniło, a jedną z takich największych zmian jest ta, że teraz Lech jest na piątym miejscu, a my jesteśmy numerem jeden. Poza tym jesteśmy silniejsi niż jesienią - twierdzi Robert Maaskant.
Od porażki krakowian w stolicy Wielkopolski zaczął się ich zwycięski marsz i seria 11 spotkań bez przegranej, dzięki którym na początku rundy wiosennej zepchnęli Jagiellonię ze szczytu ligowej tabeli, a sami do dziś nie oddali fotela lidera.
Wisła Kraków - Lech Poznań / śr. 11.05.2011 godz. 20:00
Przewidywane składy:
Wisła Kraków: Pareiko - Cikos, Chavez, Jaliens, Paljić - Siwakow, Sobolewski, Melikson - Małecki, Genkow, Kirm.
Lech Poznań: Kotorowski - Wojtkowiak, Wołąkiewicz, Arboleda, Henriquez - Kiełb, Kriwiec, Murawski, Stilić, Wilk - Rudnevs.
Sędzia: Robert Małek (Zabrze).
Wyślij SMS o treści SF LECH na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Wyślij SMS o treści SF LECH na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Kursy http://partner.sbaffil...9023b_1218 target=_blank>Sportingbet na ten mecz
Wydarzenie | 1 | X | 2 |
---|---|---|---|
Wisła Kraków - Lech Poznań | 2.00 | 3.10 | 3.60 |
Wisła Kraków - Lech Poznań (połowa czasu) | 2.75 | 1.95 | 4.333 |
Wisła Kraków (-1) - Lech Poznań | 4.00 | 3.60 | 1.666 |
Wisła Kraków (+1) - Lech Poznań | 1.20 | 5.20 | 9.50 |
Ponad/poniżej 1.5 gola | 1.35 | - | 2.95 |
Ponad/poniżej 2.5 gola | 2.20 | - | 1.60 |
http://partner.sbaffil...9023b_1218 target=_blank>KLIKNIJ TUTAJ i zobacz pełną ofertę Sportingbet --->>>