Niedziela w Ligue 1: Chantome zostaje w PSG, Briand rozczarowany postawą włodarzy Rennes

Jimmy Briand dostał propozycję gry w Paris Saint Germain, jednak włodarze Rennes utrudniają mu możliwość zmiany klubu. Tymczasem Ibrahima Camara podpisał nowy kontrakt z Le Mans, a swoją umowę z PSG już wkrótce powinien przedłużyć Clement Chantome.

Briand czuje się oszukany

Jimmy Briand był w minionym sezonie jednym z kluczowych zawodników w drużynie Rennes. Wystąpił w 37 ligowych spotkaniach, strzelając 7 bramek. 22-letni napastnik twierdzi, że umówił się z dyrektorem generalnym zespołu, że po zakończeniu rozgrywek będzie mógł zmienić barwy klubowe, jednak włodarze nie chcą się zgodzić na jego transfer do Paris Saint Germain.

- Pierre Dreossi powiedział mi, że jeśli pojawi się dobra oferta, po zakończeniu sezonu będę mógł odejść z klubu. Dzisiaj natomiast mówi, że te drzwi są zamknięte, nie mogę tego zaakceptować. Mieliśmy umowę i czuję się zdradzony - powiedział Briand.

PSG było gotowe zapłacić za Brianda 7 milionów euro, jednak włodarze Rennes zdecydowali, że pozwolą odejść utalentowanemu napastnikowi dopiero wtedy, gdy otrzymają za niego 12 milionów. - We Francji żaden klub nie zapłaci za mnie takiej sumy pieniędzy - przyznaje rozczarowany piłkarz.

Briandowi bardzo zależy na zmianie klubu, zagroził nawet, że jeśli Rennes utrzyma swoje stanowisko w sprawie transferu, mimo młodego wieku może zdecydować się na zakończenie piłkarskiej kariery.

Chantome zostaje w PSG

Pomocnik Paris Saint Germain Clement Chantome zdementował plotki, łączące go z transferem do Arsenalu Londyn. 20-letni piłkarz chce nadal rozwijać się w obecnym klubie (w poprzednim sezonie wystąpił w 28 ligowych spotkaniach) i nie myśli o zmianie otoczenia.

Francuz już wkrótce powinien podpisać nowy kontrakt z PSG, zgodnie z którym pozostanie na Parc des Princes do 2011 roku. - Zostaję tutaj i chcę wiele osiągnąć z tym zespołem. Chcę przedłużyć swoją umowę z PSG, już wkrótce powinniśmy dojść do porozumienia - zapowiedział utalentowany zawodnik.

Gerets zachwycony Ben Arfą

Trener Olympique Marsylia Eric Gerets jest bardzo zadowolony, że jego drużynę wzmocnił sprowadzony z Olympique Lyon Hatem Ben Arfa. Szkoleniowiec nie chce porównywać utalentowanego zawodnika do Samira Nasri'ego (prawdopodobnie odejdzie on do Arsenalu i to właśnie Ben Arfa ma go zastąpić), jednak w samych superlatywach wypowiada się o nowym podopiecznym.

- To niesamowicie zdolny piłkarz, który potrafi wiele zrobić z piłką nawet na małej przestrzeni. Pomoże nam w walce z zespołami, które broniły się właściwie całą jedenastką. Hatem nie jest typowym playmakerem, ale liczę na to, że przez cały sezon zaliczy 15 asyst - powiedział Gerets.

Nowy kontrakt Camary

Obrońca Le Mans Ibrahima Camara przedłużył kontrakt z klubem do 2009 roku. W minionym sezonie wystąpił on w 24 ligowych spotkaniach i włodarze uznali, że przyda się on drużynie także w nadchodzących rozgrywkach. 23-letni piłkarz również jest zadowolony ze swojej sytuacji w zespole i zdecydował się, że przez najbliższy rok nadal będzie bronił barw Le Mans.

Komentarze (0)