Hiszpańskiej gry nie było - relacja z meczu Elana Toruń - Osasuna Pampeluna

To miała być ciekawa odskocznia od meczów II ligi piłki nożnej w Toruniu. Miejscowa Elana mierzyła się w spotkaniu towarzyskim z Osasuną Pampeluną. Zespołem, który w zakończonym już sezonie hiszpańskiej Primera Divison uplasował się na dziewiątym miejscu w ligowym zestawieniu.

Mateusz Lis
Mateusz Lis

Fani futbolu mogli mieć zatem nadzieje, że zobaczą w piątkowy wieczór trochę dobrej gry w hiszpańskim wydaniu. Musieli jednak obejść się smakiem. Goście z Półwyspu Iberyjskiego z pewnością nie zaprezentowali pełni swoich umiejętności i spotkanie mogło podobać się tylko w pierwszej odsłonie. Mecz ten rozegrany został w ramach współpracy pomiędzy dwoma miastami.

Różnicę klas pomiędzy zespołami widać było dopiero z czasem. Z początku torunianie nie wystraszyli się rywala i starali się walczyć jak równy z równym. Mieli nawet kilka wyśmienitych okazji, aby wyjść na prowadzenie. W sytuacji sam na sam zawiódł Kelechi Iheanacho, który posłał piłkę obok słupka. Chwilę później Nacho Zabal na raty wyłapał silne dośrodkowanie Wiaczesława Zamary.

Jednak to co wydarzyło się na boisku w 20. minucie wprawiło w osłupienie 2500 widzów zgromadzonych na trybunach. Torunianie przeprowadzili wzorową kontrę. Piłkę na prawym skrzydle otrzymał Paweł Mądrzejewski, miał przed sobą już tylko Zabala, ale górą w tym pojedynku znów był golkiper Osasuny. Futbolówka trafiła jednak do niepilnowanego na 4. metrze Grzegorza Manii. Napastnik Elany miał przed sobą pustą bramkę i już przed strzałem podniósł ręce w geście triumfu, za wcześnie… przestrzelił.

Ta sytuacja podrażniła przyjezdnych. Jeszcze w 23. minucie Nazar Penkovets miał mnóstwo szczęścia po minimalnie niecelnym strzale Rúpera. Jednak 60 sekund później musiał wyciągać piłkę z siatki po przegraniu pojedynku sam na sam z Dejanem Lekicem.

Ten gol ustawił mecz. Przyjezdni kontrolowali przebieg gry, a Elana nie miała żadnych atutów, aby odmienić losów pojedynku. Hiszpanie nie dopuszczali rywali pod własną bramkę, a w końcówce pierwszej połowy dołożyli kolejne trafienie. Penkovets świetnie spisał się w bramce wygrywając sytuację sam na sam z Coro, ale wobec dobitki Lekica był już bezradny.

W przerwie kibice nie mogli się nudzić. Część z nich wylosowała nagrody, zorganizowano również konkurs rzutów karnych, w którym na bramce stał Łukasz Łopatowicz.

Po zmianie stron różnica klas obu zespołów była już znacznie bardziej widoczna. Elana rzadko kiedy opuszczała własną połowę. Osasuna nie kwapiła się do ataku i przez większość czasu spokojnie rozgrywała piłkę w okolicach środka boiska. Gospodarzy znów dwukrotnie uratował Penkovets, który wygrał pojedynki sam na sam: najpierw z Lekicem, a później z Annunziatą. Torunianie w ofensywie zaprezentowali się dopiero w ostatnich dziesięciu minutach. I w doliczonym czasie gry zdołali zdobyć honorową bramkę. Ładną akcję całego zespołu wykończył Adam Patora.

Swoją obecność na trybunach zaakcentowali również hiszpańscy fani. Dwóch z nich wbiegło na murawę w doliczonym czasie gry, ale szybko ją opuścili. Świetnie bawili się również toruńscy kibice. Na trybunach kilka razy udało się przeprowadzić meksykańską falę.

Elana Toruń - Osasuna Pampeluna 1:2 (0:2)
0:1 - Lekić 24'
0:2 - Lekić 43'
1:2 - Patora 90+4'

Składy:

Elana:
Penkovets (92' Łopatowicz) - Zamiatowski (69' Zaremski), Więckowski, Świderek, Wróbel - Zamara (56' Patora), Mądrzejewski (46' Grube), Gul (85' Dreszler), Młodzieniak (46' Sikora) (62' Mrówczyński) - Kelechi Iheanacho (56' Skonieczka), Mania (46' Nowasielski) (85' Żbikowski).

Osasuna: Zabal - Damia (46' Lolo), Josetxo, Ekhi, Calleja - Coro, Ruper, Soriano, Annunziata - Lekić, Aranda (46' Timor).

Żółte kartki: Mądrzejewski (Elana) oraz Ekhi, Lekić, Timor (Osasuna).

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).

Widzów: 2500.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×