Nastroje przy Roosevelta po porażce w Kielcach nie były najlepsze. Trudno się temu dziwić, bowiem wywożąc po meczu z Koroną choćby punkt Górnik mógł zakończyć sezon na miejscu premiowanym awansem do Ligi Europejskiej. Wyniki ostatniej serii spotkań pokazały jednak, że nawet komplet zwycięstw nie dałby zabrzanom miejsca w europejskich pucharach, ale dzięki zwycięstwu nad Widzewem śląska drużyna zapewniła sobie miejsce w czołówce.
Efektowny triumf nad łódzką drużyną był w głównej mierze efektem świetnej gry Roberta Jeża. Reprezentant Słowacji w barwach Górnika ma za sobą niezwykle udaną rundę wiosenną, w której strzelił pięć bramek. Od razu pojawiły się głosy, że rozgrywający śląskiej drużyny może się latem z Górnikiem pożegnać. Podobny los ma zresztą podzielić inny z wyróżniających się zawodników Trójkolorowych, Daniel Sikorski. Obu graczy kusi Legia Warszawa.
O to, by zawodnicy zostali przy Roosevelta apelowali po końcowym gwizdku sędziego kibice. - Zostańcie z nami! Chłopaki zostańcie z nami! - skandowało blisko 9 tys. fanów zabrzańskiej drużyny, którzy ściągnęli na stadion na niedzielne zawody. Jeż przynajmniej na razie nigdzie się nie wybiera, choć w głowie ma Riwierę Turecką. - Wybieram się tam na wakacje - uspakaja w rozmowie z naszym portalem pomocnik Górnika. - Wszystkie informacje o moim transferze, to na razie spekulacje. Ja nic o tym nie wiem i nie chcę się bawić w domysły. Mam ważny kontrakt z Górnikiem i nie muszę nigdzie odchodzić - dodaje słowacki zawodnik.
Nieco ostrożniejszy w komentarzach dotyczących swojej przyszłości jest Sikorski. Po meczu Górnika ze Śląskiem Wrocław napastnik śląskiej drużyny długo rozmawiał ze swoim menadżerem. Czy ten przedstawił mu jakąś ciekawą ofertę? Wiele wskazuje na to, że tak, bo od tego czasu zapewniający dotychczas swoje sentymentalne przywiązanie do Górnika zawodnik zmienił ton wypowiedzi. - O tym gdzie będę występował w przyszłym sezonie nie chcę na razie rozmawiać - ucina napastnik beniaminka ekstraklasy.
Z zawodników obecnej kadry zabrzańskiej drużyny przesądzone wydaje się odejście Tomasza Zahorskiego, który w rozmowie z naszym portalem przyznał, że latem będzie szukał nowych wyzwań w zagranicznym klubie. W ciągu kilkudziesięciu najbliższych godzin ma wyjaśnić się przyszłość Mariusza Magiery i Grzegorza Bonina. Obu zawodnikom kończą się kontrakty wiążące ich ze śląskim klubem i nie wiadomo czy zdecydują się parafować nowe umowy.
Ponadto z Zabrza na pewno odejdzie Rafał Pietrzak. Wypożyczony do Górnika z Zagłębia Sosnowiec 19-latek większość czasu spędzał na zgrupowaniach reprezentacji i nie zdołał przekonać do siebie sztabu szkoleniowego, a nowego pracodawcy szuka Adam Stachowiak. W jego miejsce na Roosevelta przeniesie się Łukasz Skorupski, który ma za sobą świetną rundę wiosenną w Ruchu Radzionków.
